Jest mi niezmiernie przykro z powodu zaistniałej sytuacji związanej z nieprawidłowościami przy szczepieniach przeciwko COVID-19 prowadzonych przez Centrum Medyczne Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego - napisał rektor WUM prof. Zbigniew Gaciong w oświadczeniu dla mediów.
Rektor Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego zapewnia w treści oświadczenia, że „zarówno w swojej pracy zawodowej, jak również w życiu prywatnym zawsze kieruje się „najwyższymi zasadami moralnymi i etycznym”.
Jednocześnie informuję, że nie zaszczepiłem się w CM WUM Sp. z o.o., ani w żadnym innym ośrodku, czekam na swoją kolej. Nie zaczepiłem też swojej 91-letniej mamy, ani nikogo z mojej rodziny.
- dodał prof. Gaciong.
Rektor przypomniał, że powołał specjalną komisję, która przeanalizowała proces szczepień. Komisja ta wykazała liczne nieprawidłowości w organizacji szczepień przez Centrum Medyczne WUM Sp. z o.o.
Z wniosków komisji wynika, że szczepienia były zorganizowane pod presją czasu w okresie świąteczno-noworocznym, choć planowo CM WUM sp. o.o. przygotowywało się do ich rozpoczęcia 4 stycznia br., zgodnie z pierwotnymi ustaleniami z NFZ. Jednak - jak podano w komunikacie - już 29 grudnia 2020 r. Centrum otrzymało 75 pierwszych dawek, a 30 grudnia 2020 r. kolejnych 375 dawek, które ze względu na to, że zostały dostarczone rozmrożone, należało zużyć do końca roku.
W związku z tym zdecydowano się zaproponować szczepienia dodatkowym osobom. Wynikało to z obawy, że nie uda się wykorzystać w pełni wszystkich dawek szczepionki w okresie świąteczno-noworocznym.
- poinformowano.
Jednocześnie komisja stwierdziła, że CM WUM Sp. z o.o. miejsce zła organizacja akcji szczepień, brakowało także należytego doboru osób, którym zaproponowano i wykonano szczepienia.
O zaszczepieniu informował tymczasem w ostatnich dniach m.in. były premier, a obecnie europoseł SLD Leszek Miller. Zaszczepieni zostali też m.in. aktorzy: Krystyna Janda, Maria Seweryn i Wiktor Zborowski, satyryk Krzysztof Materna, dyrektor programowy TVN Edward Miszczak oraz aktor, piosenkarz Michał Bajor i inni. Pełna lista 18 osób zaszczepionych poza kolejnością nie została upubliczniona.