Dziś rozpoczęła się roczna prezydencja Polski w Grupie Wyszehradzkiej, którą razem z naszym krajem tworzą Czechy, Słowacja i Węgry. Priorytety w obszarze wspólnej polityki obronnej przedstawił szef Sztabu Generalnego WP gen. Rajmund T. Andrzejczak, symbolicznie przejmując od szefa Obrony Czech gen. Aleša Opaty przewodzenie Grupą V-4 na poziomie wojskowym.
Najważniejszy z nich to formowanie przez państwa V-4 Grupy Bojowej Unii Europejskiej, która ma być gotowa do działania w 2023 roku. Do ważnych zadań szef SG WP zaliczył również współpracę wojsk lotniczych, usprawnienie procedur przekraczania granic powietrznych oraz zwiększenie zdolności w obszarze mobilności wojskowej - podaje oficjalny portal Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.
Na dotychczasowych zasadach kontynuowana będzie współpraca Grupy Wyszehradzkiej, jako całości, z NATO i UE. Prowadzone będą wspólne szkolenia, treningi i ćwiczenia, w tym według zaktualizowanej wersji na lata 2020-2025.
Nowy obszar to współpraca wojskowa oparta na analizach i wnioskach wynikających z pandemii COVID-19, m.in. w obszarze cyberprzestrzeni i rozwoju cybernetycznych zdolności obronnych. Kolejny element to współdziałanie wojskowych instytutów medycznych oraz wymiana doświadczeń w obszarze reagowania kryzysowego i roli wojsk terytorialnych w systemie obronnym kraju - czytamy.
W czasie polskiego przewodnictwa w Grupie Wyszehradzkiej kontynuowana będzie współpraca wojskowa w formule V4+, czyli Grupy Wyszehradzkiej z krajami bałtyckimi i Ukrainą.