PODMIANA - Przestają wierzyć w Trzaskowskiego » CZYTAJ TERAZ »

Totalna opozycja po raz kolejny zdemaskowana. „Rozkaz płynie z góry, bo nieformalnym szefem PO jest Tusk”

Mówiąc o szczegółach ustawy antyterrorystycznej, minister Mariusz Błaszczak zwrócił uwagę na niezwykłą hipokryzję opozycji totalnej.

flickr.com/photos/europeancouncilpresident
flickr.com/photos/europeancouncilpresident
Mówiąc o szczegółach ustawy antyterrorystycznej, minister Mariusz Błaszczak zwrócił uwagę na niezwykłą hipokryzję opozycji totalnej. Podczas gdy w innych krajach w sytuacjach związanych narastającym zagrożeniem terrorystycznym politycy byli w stanie porozumieć się ponad podziałami, w Polsce sytuacja wygląda zupełnie inaczej. „Moje działania są podważane przez totalną opozycję. Może rozkaz płynie z góry, bo nieformalnym szefem PO jest Tusk” - sugeruje minister Błaszczak.

Szef MSWiA poinformował, że ustawa antyterrorystyczna działa i na jej podstawie osoby podejrzewane o związki z organizacjami terrorystycznymi są deportowane z Polski, a polskie służby są przygotowane na zagrożenia.

- Na podstawie ustawy antyterrorystycznej kilka osób zostało deportowanych z Polski, deportowanych dlatego, że byli podejrzewani o związki z organizacjami terrorystycznymi - organizacjami, które skupiają muzułmanów, które są groźne

– mówił minister Błaszczak w radiowej Jedynce. Jednocześnie szef MSWiA przypomniał, że ustawę antyterrorystyczną, której projekt tak ostro krytykowała opozycja, rząd uchwalił w czerwcu 2016 r. Jeszcze przed Światowymi Dniami Młodzieży w Krakowie.

Minister Błaszczak zapewnił, że polskie służby są przygotowane, by pilnować bezpieczeństwa. Zaznaczył też, że w Europie w bieżącym roku 37 osób zostało zabitych przez terrorystów. Poinformował, że rząd premier Szydło zapobiegł przyjęciu tysięcy muzułmańskich emigrantów, na co w ramach tzw. relokacji zgodził poprzedni rząd PO-PSL.

- Godził się na to, żeby stworzyć w Polsce środowiska, zaplecze, bazy rekrutacyjne dla terrorystów. Obecny rząd się temu sprzeciwił

– podkreślał minister Błaszczak.

Mocnych słów pod adresem opozycji totalnej było znacznie więcej. Błaszczak przypomniał, niedawne oświadczenie czeskiego ministra spraw wewnętrznych Milana Chovaneca, który powiedział, że Czechy nie przyjmą już żadnych migrantów z Włoch i Grecji na podstawie ustalonych przez Unię Europejską kwot rozdzielania uchodźców.

- Bardzo się cieszę, że postępują podobnie jak obecny rząd polski, dlatego że - mówił o tym minister Chovanec - chodzi o bezpieczeństwo [...] I proszę sobie wyobrazić, że opozycja w Czechach poparła czeski rząd. A co się dzieje w Polsce? W Polsce słyszymy, że moje działania jako ministra spraw wewnętrznych i administracji, działania rządu, są podważane przez totalną opozycję. Być może płynie z góry ten rozkaz, bo przecież nieformalnym liderem PO jest Donald Tusk, który groził Polsce sankcjami za nieprzyjmowanie uchodźców

– podkreśla minister Błaszczak.

Przypomnijmy, że we wrześniu 2015 r. państwa członkowskie UE zgodziły się na przeniesienie 160 tys. uchodźców z Włoch oraz Grecji. To właśnie rząd Ewy Kopacz zaakceptował unijną decyzję o podziale uchodźców, docierających do Europy. Na mocy tych ustaleń Polsce miało przypaść ponad 6 tys. uchodźców. Termin na zakończenie relokacji wyznaczono na wrzesień 2017 r.

 



Źródło: PAP,Polskie Radio Jedynka,niezalezna.pl

#Donald Tusk #Mariusz Błaszczak #opozycja totalna #polityka #terroryzm #ustawa antyterrorystyczna #terroryści

rz