sędziowie
Rozliczyć za legalnie stosowanego Pegasusa. Ale najpierw sędziów, wydających zgody
Coraz ciężej będzie posadzić kogokolwiek za używanie Pegasusa. Nadzieję na to wyraziła ostatnio Renata Grochal na łamach "Newsweeka", ale wszystko wskazuje na to, że będzie ona płonna. Cztery miesiące po przejęciu kontroli nad prokuraturą i służbami nie udowodniono w tej sprawie nic. Ba, ostatnio wypłynęły nazwiska sędziów, wydających zgodę na stosowanie Pegasusa. Cóż za zaskoczenie - są to przeciwnicy reformy sądownictwa w wydaniu Zbigniewa Ziobry i PiS.
Łącki ujawnił, co Bodnar zrobi z „neo-sędziami“? Koc (PiS): Nadajecie sobie uprawnienia, których nie macie
Chcecie skrzywdzić te 3 tysiące ludzi i wprowadzić ich w niebyt? Wy będziecie mieć po prostu ciężki grzech na sumieniu i ktoś kiedyś was z tego rozliczy, bo działacie niezgodnie z prawem - powiedziała w programie "W Punkt" na antenie Telewizji Republika poseł PiS Maria Koc. W ten sposób polityk zareagowała na "plan" wobec "neo-sędziów", który przedstawił Artur Łącki (KO).
Kiedy referendum może być powtórzone? Prof. Łabno: Naruszenia muszą być daleko idące
Dziś portal niezalezna.pl ustalił, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego może unieważnić referendum 15 października. - Kodeks Wyborczy oraz są przepisy Kodeksu Karnego ustalają co jest warunkiem ważności wyborów. Z tych przepisów możemy dowiedzieć się w jakich sytuacjach, ze względu na jakie zachowania można uznać, że referendum jest nieważne. To znaczy, że te naruszenia prawa musiałyby być tak daleko idące, że wpłynęły na zachowania wyborców, a zatem też ostatecznie na wynik - mówi prof. Anna Łabno.