sądownictwo
Prezes sądu w Warszawie w stanie spoczynku?! "Wyroki będą wydane przez osobę nieuprawnioną"
"Dopóki w mojej sprawie nie zdecyduje konstytucyjny organ, zamierzam pracować" - powiedziała sędzia Beata Najjar, prezes Sądu Okręgowego w Warszawie. Sytuacja jest precedensowa, bo w lipcu br. skończy 65 lat i automatycznie przechodzi w stan spoczynku, a zgodę na dalsze orzekanie może wydać tylko Krajowa Rada Sądownictwa, której Najjar nie uznaje. I nie złożyła we właściwym terminie niezbędnego wniosku. Przewodnicząca Rady, sędzia Dagmara Pawełczyk-Woicka potwierdziła to w rozmowie z portalem Niezalezna.pl. "Sędzia, który prawo rozumie, tak jak mu wygodnie - to jest przerażające" - stwierdziła.
Zawodowy kanibalizm wśród sędziów? Przewodnicząca KRS zakpiła z tuzów praworządności
Czy sędziowie to jedyna grupa zawodowa, która posiada w swoich szeregach chcących usunąć z pracy innych pracowników wykonujących tę samą pracę? – zastanawia się we wpisie w mediach społecznościowych przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa Dagmara Pawełczyk-Woicka.
Iwulski, pozorne konkursy i plany usunięcia sędziów. To uzasadnienie Sądu Najwyższego przejdzie do historii
Józef Iwulski, który nigdy nie powinien być sędzią; do tego pozorne konkursy na stanowiska sędziowskie w SN przed 2018 r., jak również obecna wzmożona aktywność niektórych sędziów ws. "weryfikacji statusu" - na to wszystko wskazuje sędzia Sądu Najwyższego Tomasz Szanciło w uzasadnieniu swojego orzeczenia. Ale nie tylko.