Mateusz Kijowski
Kijowski zebrał już fortunkę na Święta. Pierwszy krok? Akcja w obronie "Farmazona"
#MuremZaFrankiem - to hasło i tzw. hashtag akcji wspierającej Franciszka "Farmazona" Jagielskiego, który najpierw groził reporterowi TVP połamaniem kończyn, a potem porównał dziennikarkę tej telewizji do "k...y spod latarni". W akcję włączył się alimenciarz i fakturowy cwaniak Mateusz Kijowski, który niedawno ogłosił, że zebrał na święta 32 tys. zł od naiwnych wielbicieli.
Mateusz Kijowski wyliczył, ile POWINIEN miesięcznie zarabiać. Wyszła zawrotna kwota!
8437 zł brutto - tyle Mateusz Kijowski, według swoich własnych wyliczeń, musiałby zarabiać, by płacić alimenty i wyjść z długów! Te właśnie rachunki służą byłemu liderowi KOD za wyjaśnienie, dlaczego nie wziął się za normalną pracę, tylko czeka na pieniądze z internetowej zbiórki.