Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

Zły Salvini

Na Salviniego sypią się gromy, bo wyraża w prosty sposób opinię wielu Włochów, przerażonych zmianami w kraju i Europie, m.in. zalewem imigrantów.

Na Salviniego sypią się gromy, bo wyraża w prosty sposób opinię wielu Włochów, przerażonych zmianami w kraju i Europie, m.in. zalewem imigrantów.

Wizyta szefa partii Lega Nord w Neapolu Matteo Salviniego wywołała wściekłą reakcję lewackich „Centrów Socjalnych” – na ulice wypadły dzikie hordy w kominiarkach na głowie i zaczęły zamieniać miasto w kupę gruzu ze skutecznością obudzonego Wezuwiusza. Ragazzi da Napoli mogli poszaleć, bo czuli wsparcie samego… burmistrza, który swoimi wypowiedziami dał wyraźny sygnał, że prawicowy polityk nie jest mile widziany w mieście. Luigi De Magistris mówił wręcz o „faszystowskich” wypowiedziach Salviniego.

W stronę policji poleciały więc butelki, kamienie i race, demolowano samochody i sklepy. Na Salviniego sypią się gromy, bo wyraża w prosty sposób opinię wielu Włochów, przerażonych zmianami w kraju i w całej Europie, przede wszystkim zalewem imigrantów. Takie poglądy są na cenzurowanym. Tak jak w Holandii, gdzie Wildersa ubrano medialnie w esesmański mundur, robiąc wszystko, aby nie dopuścić do władzy polityka krytycznego wobec islamskiej inwazji. Salvini naraził się dodatkowo włoskim politycznie poprawnym elitom wypowiedziami po kolejnym akcie seksualnej przemocy ze strony imigrantów. Są one już bowiem niemal na porządku dziennym. Zaczął mówić otwarcie o potrzebie chemicznej kastracji gwałcicieli. Łatwo było przewidzieć reakcję mediów głównego nurtu – natychmiast rzuciły się na Salviniego jak na potwora. Do tego jeszcze doszła sprawa strzelaniny w Casaletto Lodigiano. Pewnej nocy właściciel restauracji Osteria dei amis bronił swojej rodziny (mieszkają wszyscy w tym samym domu, w którym znajduje się knajpa) i zastrzelił z broni myśliwskiej jednego z kilku bandytów, którzy włamali się do lokalu. Właściciel został aresztowany, prokurator postawił mu zarzut morderstwa z premedytacją! Matteo Salvini publicznie stanął po stronie oskarżonego i prawa do obrony koniecznej. Za to także lewicowi intelektualiści (oksymoron?) zaczęli go medialnie „krzyżować”. Wolność, Równość, Braterstwo albo... Śmierć!

 

 



Źródło: Gazeta Polska

#Matteo Salvini

Tomasz Łysiak