Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS!
Zamów już TERAZ!
youtube.com
Mecenas Jacek Dubois - znany jako obrońca oskarżanej o korupcję, byłej posłanki PO, Beaty Sawickiej, a także pełnomocnik procesowy Donalda Tuska i Bronisława Komorowskiego. To właśnie po pomoc tego prawnika zwrócił się Kamil Durczok, upadła gwiazda stacji TVN, po publikacjach zarzucających mu molestowanie podwładnych.
- Ani jedna spośród rzekomych ofiar nie wypowiada się pod nazwiskiem. To wyssane z palca, anonimowe insynuacje - tak w rozmowie z "Super Expressem" mec. Jacek Dubois broni swojego nowego klienta, Kamila Durczoka. Po publikacjach "Wprost" - z których wynika, że 16 stycznia br. Durczok uciekał z mieszkania, gdzie znajdowały się twarde narkotyki oraz w których opisane zostały przypadki molestowania seksualnego, jakiego miał się dopuszczać - do pomocy ruszył właśnie adwokat, dotąd znany głównie znany z obrony Beaty Sawickiej.
Była posłanka PO, koleżanka Ewy Kopacz (którą nazywała "pierwszą macherką") oskarżana o korupcję w pierwszym dniu rozpłakała się przed kamerami na konferencji prasowej, sugerując, że to ona jest ofiarą całej sytuacji. Trudno nie wspomnieć tego zdarzenia, gdy dziś mec. Dubois broniąc Durczoka mówi, że w tej chwili możliwość obrony klienta "jest dosyć ograniczona", ponieważ "przebywa w szpitalu".
Okazuje się, że tego samego dnia, kiedy w radio tok fm Durczok tłumaczył się z publikacji na swój temat - trafił do szpitala, gdzie rzekomo przebywa do dziś. Mec. Dubois podkreśla ten fakt w rozmowie z "SE". - Jeszcze raz przypomnę, że w tym momencie Kamil Durczok przebywa w szpitalu. Po jego opuszczeniu z pewnością opracujemy odpowiednią strategię działania. Jak powiedziałem - materiały na temat mojego klienta to pomówienia i insynuacje - zapewnia prawnik.
Na co choruje Kamil Durczok i dlaczego tak długo trzymany jest w placówce? Tego mec. Dubois nie ujawnia. Prawnik od lat jest związany z politykami Platformy Obywatelskiej. W sądzie reprezentował Donalda Tuska oraz Bronisława Komorowskiego. W 2012 r. to jego kandydaturę PO zgłosiła na zastępcę przewodniczącego Trybunału Stanu. Większość sejmowa wybrała go na to stanowisko 14 grudnia 2012.
"Dziś, po kilku tygodniach badania sprawy, możemy już napisać, że przypadków molestowania i mobbingu dopuszczał się Kamil Durczok, szef „Faktów" - pisze w najnowszym wydaniu tygodnik "Wprost". Cytuje rozmowę i prywatne SMS-y kolejnej rzekomej ofiary gwiazdy TVN. Byłej riserczerki, producentki telewizyjnej, która z powodu Durczoka odeszła z redakcji "Fakty TVN".
Źródło: niezalezna.pl
- Ani jedna spośród rzekomych ofiar nie wypowiada się pod nazwiskiem. To wyssane z palca, anonimowe insynuacje - tak w rozmowie z "Super Expressem" mec. Jacek Dubois broni swojego nowego klienta, Kamila Durczoka. Po publikacjach "Wprost" - z których wynika, że 16 stycznia br. Durczok uciekał z mieszkania, gdzie znajdowały się twarde narkotyki oraz w których opisane zostały przypadki molestowania seksualnego, jakiego miał się dopuszczać - do pomocy ruszył właśnie adwokat, dotąd znany głównie znany z obrony Beaty Sawickiej.
Była posłanka PO, koleżanka Ewy Kopacz (którą nazywała "pierwszą macherką") oskarżana o korupcję w pierwszym dniu rozpłakała się przed kamerami na konferencji prasowej, sugerując, że to ona jest ofiarą całej sytuacji. Trudno nie wspomnieć tego zdarzenia, gdy dziś mec. Dubois broniąc Durczoka mówi, że w tej chwili możliwość obrony klienta "jest dosyć ograniczona", ponieważ "przebywa w szpitalu".
Okazuje się, że tego samego dnia, kiedy w radio tok fm Durczok tłumaczył się z publikacji na swój temat - trafił do szpitala, gdzie rzekomo przebywa do dziś. Mec. Dubois podkreśla ten fakt w rozmowie z "SE". - Jeszcze raz przypomnę, że w tym momencie Kamil Durczok przebywa w szpitalu. Po jego opuszczeniu z pewnością opracujemy odpowiednią strategię działania. Jak powiedziałem - materiały na temat mojego klienta to pomówienia i insynuacje - zapewnia prawnik.
Na co choruje Kamil Durczok i dlaczego tak długo trzymany jest w placówce? Tego mec. Dubois nie ujawnia. Prawnik od lat jest związany z politykami Platformy Obywatelskiej. W sądzie reprezentował Donalda Tuska oraz Bronisława Komorowskiego. W 2012 r. to jego kandydaturę PO zgłosiła na zastępcę przewodniczącego Trybunału Stanu. Większość sejmowa wybrała go na to stanowisko 14 grudnia 2012.
"Dziś, po kilku tygodniach badania sprawy, możemy już napisać, że przypadków molestowania i mobbingu dopuszczał się Kamil Durczok, szef „Faktów" - pisze w najnowszym wydaniu tygodnik "Wprost". Cytuje rozmowę i prywatne SMS-y kolejnej rzekomej ofiary gwiazdy TVN. Byłej riserczerki, producentki telewizyjnej, która z powodu Durczoka odeszła z redakcji "Fakty TVN".
Źródło: niezalezna.pl
Zobacz więcej
Niezależna TOP
