Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Trzaskowski kandydatem KO na wybory prezydenckie. Przypominamy jego największe WPADKI!

Członkowie Koalicji Obywatelskiej zdecydowali: kandydatem partii w wyborach prezydenckich w 2025 roku będzie Rafał Trzaskowski. Pomimo tego, iż polityk już zaliczył jedną porażkę w 2020 roku przegrywając z Andrzejem Dudą, znów będzie walczył o najwyższy urząd w państwie. Z tej okazji przypominamy zestaw największych wpadek i kompromitacji Trzaskowskiego.

Rafał Trzaskowski
Rafał Trzaskowski
Tomasz Jędrzejowsko - Gazeta Polska

Prawybory w KO 

W piątek członkowie KO głosowali w prawyborach. Kandydatami byli Rafał Trzaskowski oraz Radosław Sikorski. Więcej głosów zdobył pierwszy z polityków i to właśnie on ma zostać kolejny raz kandydatem KO w wyborach prezydenckich.  Wokół samych prawyborów pojawiły się pewne kontrowersje dotyczące samej procedury.

Obserwuj nas w Google News. Kliknij w link i zaznacz gwiazdkę

Trzaskowski od 2018 roku nieprzerwanie pełni funkcję prezydenta Warszawy. Polityk przez te wszystkie lata był mocno krytykowany za sposób zarządzania miastem, reagowania na sytuacje kryzysowe oraz narzucanie lewicowych ideologii. Poniżej przedstawiamy najsłynniejsze przykłady wpadek Rafała Trzaskowskiego. 

Mąż siedzi, żona stoi 

Ogromna fala krytyki spadła na Trzaskowskiego wiosną 2024 br., kiedy to opublikował życzenia z okazji Świąt Wielkanocnych. Były one jednak inne niż reszta. Na nagraniu występował polityk i jego żona, ale... życzenia składał wyłącznie on. Siedząc przy stole, podczas gdy żona stała „przy garach”. 

"Naprawianie" drzwi taśmą

W 2018 roku Rafał Trzaskowski, jako kandydat KO na prezydenta Warszawy, podczas kampanii wyborczej, został zaproszony do mieszkania przez jedną z kobiet. 

Polityk zauważył, że jedne z drzwi są uszkodzone i przystąpił do "bohaterskiej" akcji ratunkowej. Zwykłą taśmą klejącą je "uratował", przyklejając szybę przy dźwięku pochwał, takich jak "Taki powinien być prezydent Warszawy".

Pytanie po francusku i wielkie brawa

Do historii przeszła także zabawna sytuacja z 2020 roku, z trwającej wówczas kampanii wyborczej. 

"Dzień dobry panie prezydencie, czy mógłbym zadać pytanie w języku francuskim?"

- zapytał Trzaskowskiego jeden z dziennikarzy.

Prezydent Warszawy zgodził się, udzielił odpowiedzi po francusku, po czym... rozległy się brawa. Internauci pytali, czy to aby na pewno było spontaniczne pytanie, czy też raczej żenująca ustawka mająca pokazać "europejskość" kandydata KO. 

Słowa o CPK i Berlinie

W 2018 roku podczas kampanii wyborczej przed wyborami samorządowymi Rafał Trzaskowski negował pomysł władz krajowych o powstaniu Centralnego Portu Komunikacyjnego. Jak miał powiedzieć podczas jednych ze spotkań na słynnej "ławeczce Trzaskowskiego":

Mamy gigantomanię premiera Mateusza Morawieckiego, który proponuje lotnisko w szczerym polu. W Berlinie udało się po latach, i będziemy mieli lotnisko, które... no trudno będzie z nim konkurować. Mamy Okęcie, mamy lotnisko w Modlinie, i to absolutnie Warszawie wystarczy

Awarie "Czajki"

W 2019 i 2020 roku doszło do awarii w warszawskiej oczyszczalni ścieków "Czajka". W ich efekcie nieczystości były w całości zrzucane do Wisły. Wobec zagrożenia ekologicznego ówczesny rząd PiS podjął decyzję o budowie tymczasowego rurociągu, dzięki ścieki z lewobrzeżnej Warszawy jest przepompowywana do oczyszczalni. Gdyby nie to, ścieki trafiałyby do Wisły znacznie dłużej.  

"Muzeum Sztuki Nowoczesnej" 

Muzeum Sztuki Nowoczesnej, które wybudowano za 670 mln zł, a wyglądające jak klocek, to kolejny z "sukcesów" rządow Rafała Trzaskowskiego. Podczas ceremonii otwarcia inwestycji polityk nie krył swojej dumy z tego, co zaprezentowano warszawiakom. 

"Od dekad nie było muzeum zbudowanego od podstaw i poświęconego sztuce w Warszawie. W związku z tym jest to naprawdę moment niezwykły"

- zachwalał.

Kreowanie się na patriotę przed 11 listopada, wcześniej blokowanie marszu 

Rafał Trzaskowski jako prezydent stolicy co roku był krytykowany za swoje kontrowersyjne działania wymierzone w Marsz Niepodległości. Nagła zmiana zaszła na kilka dni przed tegorocznym marszem, kiedy to polityk pochwalił się nawet, że na Maszcie Wolności - w końcu - powieszono biało-czerwoną flagę. Internauci szybko wytknęli mu... hipokryzję i "fikołki" przed nadchodzącą kampanią wyborczą.

 

 



Źródło: niezalezna.pl

#Rafał Trzaskowski #kandydaci na prezydenta #wybory prezydenckie #wybory 2025

mm