Nawet po skandalach z Joanną, Tusk nie odpuszcza z marszem. A frekwencja? Zaczął osobiście dzwonić po ludziach
Szef Platformy Obywatelskiej opublikował w mediach społecznościowych nagranie, w którym dziękuje za wpłaty na rzecz swojej partii. Choć wykreowany przez PR-owców materiał miał najprawdopodobniej za zadanie pokazać, że polityk jest blisko ludzi i zachęcić do kolejnych przelewów, to zwierał jeden ciekawy fragment. Okazuje się, że nawet po serii wpadek związanych z bohaterką materiału TVN - Joanną z Krakowa - lider opozycyjnej partii nie ma zamiaru odpuszczać przedwyborczego marszu.
"Poniżano jej godność, zabrano jej własność, telefon, laptop. (...) To wszystko działo się w gabinecie ginekologicznym . Ten wstrząsający obraz to jest coś więcej niż kolejny dramat Polki w państwie rządzonym przez PiS"
– mówił 19 czerwca, po materiale TVN nt. Joanny z Krakowa szef PO Donald Tusk. To właśnie wtedy polityk ogłosił, że 1 października odbędzie się w stolicy "marsz miliona serc".
Sejmowe show Joanny
Od tego czasu o bohaterce mogliśmy się sporo dowiedzieć. Z resztą, sama stwarza wiele kontrowersji. Portal niezalezna.pl ujawnił prawdziwe oblicze kobiety, a KRRiT wszczęła postępowanie w sprawie materiału stacji z Wiertniczej. Co więcej, na sztandary tę postać wziął Strajk Kobiet i Aborcyjny Dream Team, a sama Joanna dała ostatnio ciekawy popis w Sejmie.
To się dzieje naprawdę. W Sejmie RP. pic.twitter.com/b6GEAE3fKg
— Emilia Kamińska (@EmiliaKaminska) July 26, 2023
— Dominik Tarczyński MEP (@D_Tarczynski) July 27, 2023
Pani Joanna, ten sam dzień, różnica kilku godzin.
— Refleksje Polityczne (@RPolityczne) July 26, 2023
Rano - wywiad w TVN, uśmiech, swobodna rozmowa, wspominki po wczorajszych chamskich atakach na policję.
W południe - kompletne rozedrganie, szloch, amok.
Ciekawi mnie tylko jedno - czy ta durna opozycja naprawdę myśli, że tego… pic.twitter.com/7VSB8uG1XH
Donald Tusk dzwoni do ludzi
Mogłoby się wydawać, że to, iż organizacja Marty Lempart nadal pcha się w promowanie tej postaci to jedno, a politycy powinni być poważni. Niestety nie tak wygląda walka o głosy w wykonaniu Platformy Obywatelskiej. Na twitterowym profilu Donalda Tuska udostępniono nagranie, na którym widzimy, że nie ma on zamiaru odpuścić przedwyborczego wydarzenia. Pomimo, iż materiał miał na celu ocieplenie wizerunku polityka, to sama końcówka pozostawia wiele do myślenia na temat tego, jak wygląda jego faktyczny obraz.
Dzień dobry, Donald Tusk! pic.twitter.com/DAoj8NtRJF
— Donald Tusk (@donaldtusk) July 26, 2023
Źródło: niezalezna.pl
