"Premier Putin wyraził wdzięczność premierowi Tuskowi za jego osobiste zaangażowanie i zaangażowanie rządu przezeń kierowanego w polepszanie stosunków polsko-rosyjskich. Uznając, że 'z tym rządem RP można pracować', Putin wskazał na potrzebę wzmocnienia chrześcijańskiego wymiaru współpracy polsko-rosyjskiej" - to fragment notatki informacyjnej polskiego MSZ po wizycie Władimira Putina w Sopocie w 2009 r. Nieznane dotąd pismo ujawniono w najnowszym odcinku serialu "Reset".
Sławomir Cenckiewicz i Michał Rachoń ujawnili w "Resecie" treść notatki informacyjnej MSZ, jaka powstała po słynnej wizycie Putina w Sopocie. Najciekawszy fragment brzmi:
Z dokumentu wynika zatem jednoznacznie, że:
1) Tusk chciał, by Polska miała z Rosją tak bliskie relacje jak z... Niemcami
2) Putin pochwalił Tuska za "osobiste zaangażowanie" i stwierdził, że "z tym rządem RP można pracować"
3) obaj politycy, instrumentalnie traktujący chrześcijaństwo, już wtedy rozważali projekt "wzmocnienia chrześcijańskiego wymiaru" współpracy, który został ucieleśniony w kościelnym, ale zainicjowanym przez kręgi polityczne dokumencie "o pojednaniu narodów Polski i Rosji".
Notatka z wizyty Władimira Putina w Sopocie 1 września 2009 roku #reset @Cenckiewicz pic.twitter.com/cNhRCQ2ZYQ
— michal.rachon (@michalrachon) July 17, 2023
W "Resecie" przypomniano też, że Władimir Putin podczas wizyty w Sopocie w 2009 r. przeciwstawiał na konferencji prasowej rządy Tuska poprzedniemu polskiemu gabinetowi, czyli administracji Jarosława Kaczyńskiego:
"W rzeczywistości w poprzednim okresie nasze relacje były nienajlepsze. Pragnę podkreślić, że myśmy nie byli inicjatorem pogorszenia kontaktów między naszymi państwami. Jesteśmy bardzo wdzięczni obecnemu rządowi Polski za to, że w osobie pana premiera i jego kolegów pozyskaliśmy partnerów, z którymi da się współpracować."