W siedzibie Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku miała miejsce uroczystość przekazania promes na zakup sprzętu do 16 OSP z powiatów: białostockiego, sokólskiego, hajnowskiego, siemiatyckiego i wysokiego-mazowieckiego. Środki na zakup sprzętu pochodzą z budżetu państwa, a także poszczególnych samorządów.
"Ochotnicze Straże Pożarne to obecnie wielozadaniowa formacja ratownicza niosąca pomoc we wszystkich zagrożeniach, to przede wszystkim wszechstronnie wyszkoleni strażacy ochotnicy, którzy każdego dnia służą swoją pomocą innym"
- mówił podlaski komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku st. bryg. Sebastian Zdanowicz. Dodał, że do skutecznego działania niezbędny jest im nowoczesny i specjalistyczny sprzęt oraz pojazdy najwyższej klasy.
Zdanowicz mówił, że łącznie w tym roku zostanie zakupiony sprzęt do 28 jednostek OSP w regionie, a wręczenie promes to znak, że można rozpocząć proces przetargowy i zakup sprzętu. Podał, że w okresie 2016-2023 do jednostek OSP w Podlaskiem zostało zakupionych łącznie 136 nowych pojazdów oraz 14 ze środków unijnych, a z Państwowej Straży Pożarnej przekazano 108 pojazdów ratowniczo-gaśniczych.
Prezes podlaskiego oddziału wojewódzkiego związku OSP Andrzej Koc mówił, że ochotnicy zasługują na wsparcie, bo - jak zauważył - pomagają w ponad 50 proc. zdarzeń na terenie województwa podlaskiego. "Dlatego tak ważne jest, aby sprzęt, którym dysponują (OSP), był równie dobry jak sprzęt Państwowej Straży Pożarnej, bo przecież oni ramię w ramię niosą pomoc dla wszystkich mieszkańców naszego województwa" - mówił Koc.
Obecny na uroczystości wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski mówił, że w tym roku do OSP w regionie ma w sumie trafić ok. 40 wozów bojowych: blisko 30 nowych, zakupionych dzięki dofinansowaniu i kilkanaście przekazanych przez Państwową Straż Pożarną. Piontkowski podkreślał, że z punktu widzenia PiS to dziedzina, którą warto wspierać. Wyraził nadzieje, że przetargi zostaną rozstrzygnięte, a wozy szybko trafią do strażaków, by mogli skutecznie i bezpiecznie pomagać. Życzył, aby praca, którą strażacy ochotnicy wykonują, była doceniana przez lokalną społeczność.
Wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski, dziękując strażakom-ochotnikom, że zawsze są gotowi dbać o bezpieczeństwo, podkreślił jak ważna jest "jedność" w temacie wsparcia OSP, że niezależnie od poglądów bezpieczeństwo łączy.
Parlamentarzyści PiS obecni na uroczystości podkreślali, jak ważne jest doposażanie w nowoczesny sprzęt OSP, a także udział poszczególnych samorządów, które przeznaczyły środki na ten cel z własnych budżetów. Jak mówił poseł Jarosław Zieliński, pojazdy będą mogły być kupione dzięki montażowi finansowemu, który łączy środki rządowe z samorządowymi. Podkreślił, że to samorząd najpierw deklaruje określoną kwotę, a następnie szukane są możliwości w budżecie państwa: MSWiA, Ministerstwa Klimatu, a także ze środków Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej.
Marszałek województwa podlaskiego Artur Kosicki podkreślił, że samorząd województwa "też czuje odpowiedzialność" i wspiera OSP. Podał, że w latach 2019-2023 przeznaczono na OSP ponad 10 mln zł, w tym roku to - jak mówił - 2 mln zł, a pieniądze zostaną podzielone w ramach konkursu. Mówił, że dzięki rządowemu wsparciu samorząd może wesprzeć więcej jednostek. Zapowiedział też, że w ramach nowego programu operacyjnego Fundusze Unijne dla Podlaskiego zostanie ogłoszony jesienią konkurs na działania skierowane na poprawę bezpieczeństwa, w którym jest 95 mln euro.