Kolejna zima, a Trzaskowski się niczego nie nauczył. Chwali się odśnieżaniem ulic i wrzuca zdjęcie... sprzed roku

Patrząc na wpis Trzaskowskiego można odnieść wrażenie, że ma się deja vu. Niestety, prezydent stolicy popełnił ten sam błąd, co przed rokiem. Dziś od rana w Warszawie sypie śnieg, więc Trzaskowski popędził na Facebooka zawiadomić, że ciężko pracuje nad odśnieżaniem ulic, wszak bezpieczeństwo mieszkańców stoi u niego na pierwszym miejscu. Ci, co nie wychodzili dziś na dwór mogliby się nawet na ten wpis nabrać, gdyby nie fakt, że Trzaskowski zilustrował go... zdjęciem sprzed roku. Zeszłej zimy popełnił dokładnie ten sam błąd!

– Nowy tydzień wita nas trudnymi warunkami pogodowymi i drogowymi. Na ulice wysłaliśmy we wczesnych godzinach rannych posypywarki. Ze względu na trudną sytuację mobilizujemy dziś wszystkie siły i pojazdy - ponad 300 pługów i posypywarek.

- pisał w zeszłym roku Trzaskowski, dodając do wpisu stare zdjęcia.

W tym roku, chwaląc się ciężką pracą, tradycyjnie posłużył się starym zdjęciem.

Od wczesnych godzin rannych pracujemy nad zapewnieniem przejezdności ulic Warszawy. 170 posypywarek Zarządu Oczyszczania Miasta działa na 1600 km dróg, którymi kursują miejskie autobusy. 42 pługosolarki oczyszczają mosty, wiadukty, podjazdy i zjazdy we wszystkich dzielnicach

- napisał Trzaskowski.

Cały czas monitorujemy sytuację i reagujemy na bieżąco. Apeluję do wszystkich o ostrożność na drogach - bezpieczeństwo jest najważniejsze

- przekonuje prezydent Warszawy.

By uwiarygodnić swoje słowa, Trzaskowski dodał zdjęcie... z zeszłego roku. To nie umknęło uwadze spostrzegawczych Internautów. Ci szybko pokazali, jak naprawdę wyglądają dziś ulice stolicy.

 

 

Źródło: niezalezna.pl,