Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Podwójna „wtopa” świeżo upieczonego posła od Hołowni. Chciał błysnąć – zrobił kabaret

Przed serią sejmowych głosowań, były poseł Platformy Obywatelskiej Paweł Zalewski, który zaledwie wczoraj przyłączył się do Ruchu Szymona Hołowni, w imieniu koła parlamentarnego Polska 2050 postanowił zgłosić wniosek formalny. Niestety nie udało mu się tego zrobić skutecznie, a przy okazji dwukrotnie się skompromitował po czym nie chciał zejść z mównicy.

Paweł Zalewski
Paweł Zalewski
sejm.gov.pl

Zalewski po wejściu na mównicę zadeklarował, że występuje w mieniu „koła dwadzieścia pięćdziesiąt”, na co zareagowała marszałek Sejmu Elżbieta Witek. – Polska 2050 – przypomniała posłowi.

Sala zareagowała śmiechem i gromkimi brawami, być może uznając, że Zalewski nie do końca wie w jakim gremium parlamentarnym się obecnie znajduje.

- Koleżanki i koledzy, bardzo się cieszę z waszego aplauzu i z mojej decyzji (o przystąpieniu do Polski 2050). To bardzo dobrze świadczy o możliwościach dalszej współpracy z wami. Bardzo się cieszę

- próbował wybrnąć z kłopotliwej sytuacji. Jednak za chwilę popełnił kolejny błąd (a może zamierzoną złośliwość) zwracając się do prezesa PiS.

- Zatem w imieniu koła parlamentarnego Polska 2050 chciałem złożyć wniosek o zmianę sposobu prowadzenia obrad. Otóż… panie prezesie, Polska to wielka odpowiedzialność. Pan wiele razy udowadniał to...

- kontynuował Paweł Zalewski, jednak przerwała mu prowadząca obrady Elżbieta Witek.

- Panie pośle, marszałek Sejmu prowadzi obrady, rozumiem, że pan do mnie to kieruje – zauważyła, po czym wobec upływu czasu przeznaczonego na wystąpienie polityka, wyłączyła mu mikrofon stwierdzając, że nie doszło do zgłoszenia wniosku formalnego.

Zalewski mimo tego nie schodził z mównicy i nie docierały do niego głośne wezwania marszałek Witek: – Panie pośle, proszę się odwrócić do mnie twarzą. Czy pan słyszy, co ja mówię do pana? Ten wniosek nie będzie głosowany z jednego powodu – nie prowadzimy teraz żadnej debaty; jesteśmy przy głosowaniach – podsumowała Elżbieta Witek.

 

 



Źródło: niezalezna.pl

po