Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Aktywność „Redaktora”

Dla „salonu” Paweł Deresz jest ulubionym komentatorem kwestii katastrofy smoleńskiej. Jego wypowiedzi sprowadzają się jednak do powtarzania mało wysublimowanych oszczerstw. Ujawnione dziś przez „Gazetę Polską Codziennie” fakty o agenturalnej przeszło

Dla „salonu” Paweł Deresz jest ulubionym komentatorem kwestii katastrofy smoleńskiej. Jego wypowiedzi sprowadzają się jednak do powtarzania mało wysublimowanych oszczerstw. Ujawnione dziś przez „Gazetę Polską Codziennie” fakty o agenturalnej przeszłości małżonka tragicznie zmarłej posłanki SLD rzucają na tę aktywność nowe światło. – Chciałbym wyjaśnienia przyczyn katastrofy, ale nie to jest najważniejsze – mówił Deresz pół roku po tragedii, po powrocie z pielgrzymki do Smoleńska. – Kaczyński kazał bratu lądować – twierdził innym razem. – Od jutra nie jadam kiełbasy – drwił po informacji o wykryciu na wraku Tu-154M cząsteczek trotylu i kluczeniach prokuratury, że detektory reagują również na wędlinę. O bardziej haniebnych wypowiedziach, jak te dotyczące śp. Marii Kaczyńskiej, nie wspominam. Przedwczoraj Paweł Deresz opublikował listę pytań, które jego zdaniem należałoby zadać m.in. Antoniemu Macierewiczowi. Dziś wypadałoby zadać kilka pytań samemu Dereszowi. Tak, by w kontekście współpracy z peerelowskim wywiadem kwestia przyczyn jego „aktywności” nie pozostała jedynie w sferze spekulacji.

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Wojciech Mucha