Znany z knajackich wypowiedzi były wicemarszałek Sejmu, a obecnie poseł PO – Stefan Niesiołowski – nie stanie przed sądem.
Uratowali go koledzy z Platformy Obywatelskiej i PSL-u. Sam Niesiołowski także zagłosował za odrzuceniem wniosku Zuzanny Kurtyki. Dotyczył on skandalicznej wypowiedzi byłego wicemarszałka, że „rodziny ofiar katastrofy smoleńskiej powinny płacić za »niepotrzebne ekshumacje«” i że –„nie może być tak, że tego rodzaju żądania rodzin będą obciążały skarb państwa”. Pomijając fakt, że wypowiedź byłego wicemarszałka jest wyjątkowo obrzydliwa, to na dodatek absolutnie nieprawdziwa. Ekshumacje nie odbyły się bowiem na wniosek rodziny, ale była to samodzielna decyzja prokuratury. W całej sprawie warto podkreślić także, że ta sama komisja, która ochroniła Niesiołowskiego, wcześniej ochoczo zagłosowała za uchyleniem immunitetu Antoniemu Macierewiczowi, czego domagał się skazany za korupcję lobbysta Marek Dochnal.
Widać, że dla posłów PO i PSL-u bardziej liczy się interes prywatny lobbysty niż dochodzenie do prawdy przez rodziny ofiar katastrofy smoleńskiej.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
Dorota Kania