Łódź wciąż walczy o miejsce w awangardzie polskiej myśli technicznej. Wyznacza kierunki i zmienia trendy. Tym razem podczas modernizacji al. 1 Maja drogowcy wybudowali tzw. antyzatokę, czyli przystanek wysunięty w taki sposób, że stojący na nim autobus blokuje cały ruch. No, osobówka podobno się jakoś przeciśnie, ale do czasu… Drogowcy dołożą pas dla rowerów i to się zmieni. A kierowcy klną i klną.
W planowanym obecnie Nowym Centrum Łodzi powstaną podziemny parking, nowe drogi i rynek Kobro. W pobliżu rynku staną zaś specjalne kaskady ze spływającą wodą. Czyżbyśmy się mieli szykować na nowy basen?
Gęsto się tłumaczy wyborcom wiceprezydent Łodzi, szef łódzkiej SLD Tomasz Trela. W ramach programu „Bezpieczna szkoła” rozdano uczniom 5 tys. opasek odblaskowych. Wydano 60 tys. zł, choć koszt jednej opaski to ok. 1 zł. Działacze SLD przyparci do muru tłumaczą, że w programie są też inne koszty, a za opaski zapłacono „tylko” 11 tys. zł. To wciąż o 100 proc. więcej niż cena rynkowa!
Radio Łódź, Polskie Radio 24 i TVP 3 Łódź zorganizowały debatę kandydatów na prezydenta Łodzi. Uczestnicy wyścigu o najważniejszy miejski stołek rozmawiali o transporcie, infrastrukturze i swoich pomysłach na zmiany. W studiu nie pojawiła się jednak obecna prezydent Hanna Zdanowska, która raczej nie ma nic ciekawego do powiedzenia. I dobrze, przynajmniej raz nie wypadła z roli. Wypadła z debaty.
Hanna Zdanowska jednak działa, nie znika z radarów i wciąż jest obecna w mediach. To efekt uznania jej za winną poświadczenia nieprawdy w dokumentach bankowych. „Zdanowska”, „Zdanowską”, „Zdanowskiej” – jej nazwisko jest teraz odmieniane przez wszystkie przypadki. Towarzyszą mu słowa takie, jak: „wyrok”, „sąd”, „winna”, „odwołanie ze stanowiska”, „problemy”, „grzywna”. Grunt to dobry PR.
W takim razie jeszcze raz o Hannie Zdanowskiej. Ciekawostką jest, że statut Platformy Obywatelskiej wyklucza członkostwo osoby prawomocnie skazanej za przestępstwo umyślne ścigane z urzędu. Po ostatnim wyroku prezydent Łodzi, zgodnie ze statutem swej partii, powinna zostać z niej wykluczona, choć jest szefową lokalnych struktur. PO milczy, Titanic tonie, orkiestra gra do końca…
Wybitna działaczka ruchów społecznych walczących z kaczystowską dyktaturą – dr hab. Anna Rakowska-Trela – zupełnie przypadkowo żona wiceprezydenta Łodzi z SLD, zwróciła się do rzecznika Prokuratury Krajowej z palącym problemem. Niosąc bowiem kaganek oświaty, promyk słońca w dzisiejszym mroku i gęstej atmosferze prześladowań, obawia się, czy nic jej nie grozi za prowadzenie zajęć z uczniami na temat konstytucji. Były to zajęcia z licealistami, gimnazjalistami i przedszkolakami. I ja się dziwię, że tak ambitny program pracy z przedszkolakami na temat konstytucji nie został rozszerzony na żłobki...
W Aleksandrowie Łódzkim gminne media nieustannie pokazują radnych i burmistrza Jacka Lipińskiego. Zupełnym przypadkiem prezentowani radni są też obecnymi kandydatami na radnych z komitetu Jacka Lipińskiego. I całkowicie przypadkiem burmistrz Jacek Lipiński ubiega się o reelekcję. Nie uwierzycie jednak, kto jest zwierzchnikiem gminnych mediów. Otóż jest to obecny burmistrz Jacek Lipiński. Przypadki chodzą po ludziach.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie Dodatek Łódzki
