Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Świat

Atak w Amsterdamie to akt terroryzmu? Wśród rannych jest Polak

Holenderska prokuratura poinformowała we wtorek, że sprawca ataku z użyciem noża w Amsterdamie mógł działać z pobudek terrorystycznych, jednak jego motywy pozostają wciąż niejasne. W czwartkowym ataku rannych zostało pięć osób.

Zatrzymanym jest 30-letni obywatel Ukrainy z obwodu donieckiego. Jest podejrzany o "pięć przypadków usiłowania zabójstwa lub morderstwa z motywów terrorystycznych - przekazała prokuratura.

Reklama

Do ataku doszło w czwartek późnym popołudniem w centrum Amsterdamu, na placu przylegającym do Pałacu Królewskiego. W trakcie napaści ucierpiało pięć osób: para Amerykanów, Polak, Holenderka i Belgijka. Poza najlżej rannym Polakiem pozostali nadal znajdują się w szpitalach w stanie stabilnym - podała agencja Reutera.

Napastnik użył w ataku kilku noży zanim został obezwładniony przez brytyjskiego turystę. Po informacji o obywatelstwie zatrzymanego ukraiński resort spraw zagranicznych zapowiedział pełną współpracę z holenderską policją i podkreślił, że sprawca musi zostać pociągnięty do odpowiedzialności.

Dziennik "De Volkskrant" zauważył, że dokładne motywy, jakimi kierował się sprawca, są wciąż niejasne, a policja nadal prowadzi dochodzenie. Do czasu jego zakończenia podejrzany może kontaktować się jedynie ze swoim adwokatem

Źródło: PAP
Reklama