Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Ryszard Czarnecki: Między lojalnością wobec ojczyzny a stanowiskiem, zawsze wybiorę dobro własnego kraju

– Moje poglądy się nie zmieniły i obojętnie od tego jaki będzie wynik głosowania, mając do wyboru dziś, jutro i do końca mojego życia, między lojalnością wobec własnej ojczyzny a stanowiskiem, zawsze wybiorę dobro własnego kraju – tak decyzję Parlamentu Europejskiego skomentował wiceprzewodniczący PE, Ryszard Czarnecki, w rozmowie z naszym portalem.

Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

Dzisiejsza decyzja konferencji przewodniczących została podjęta po tym, jak komuniści weszli do nieformalnej koalicji liberałów, socjalistów, zielonych i frakcji EPL, w której jest PO, w związku z czym już przed głosowaniem dzisiejszym wiedziałem, że tak się stanie. Koalicja komunistów z PO jest bardzo znamienna, celowa, żeby odwołać wiceprzewodniczącego PE. Przyjąłem to ze spokojem
– powiedział w rozmowie z portalem Niezalezna.pl Ryszard Czarnecki.

Moje poglądy się nie zmieniły i obojętnie od tego, jaki będzie wynik głosowania, mając do wyboru dziś, jutro i do końca mojego życia, między lojalnością wobec własnej ojczyzny a stanowiskiem, zawsze wybiorę dobro własnego kraju
– zaznaczył eurodeputowany.

Ryszard Czarnecki odniósł się również do pozwu, który przeciw niemu Róża Thun zamierza złożyć w przyszłym tygodniu.

Pani Róża von Thun und Hohenstein, która jest twarzą PO w tej chwili, a która słynie z bardzo brutalnego języka powinna uważać, czy penalizacja sporów politycznych jest akurat dla niej dobra. Ona odpowiada w niemałej mierze jako polityk PO za brutalizację języka debaty politycznej w Polsce
– ocenił wiceprzewodniczący PE.

Przykład pierwszy z brzegu. Na łamach "Gazety Wyborczej", przed niespełna rokiem, cytowała opinię na temat zdjęcia Episkopatu Polski z lat sześćdziesiątych i zacytowała opinię "Chłopstwo się poprzebierało". A na tym zdjęciu był przyszły polski papież kard. krakowski Karol Wojtyła. I jeżeli nie o innych politykach, a o ludziach episkopatu, o papieżu mówi się takie rzeczy, to świadczy o braku jakiegokolwiek poziomu i braku jakiejkolwiek kultury. Akurat taka osoba powinna uważać na procesy, ale jeżeli chce procesu, bardzo proszę, będzie go miała 
– dodał.

Wiceprzewodniczący PE ocenił również, że ukaranie go za słowa o europosłance w obliczu gdy inny eurodeputowany Guy Verhofstadt nie poniósł żadnych konsekwencji za obrażanie Polaków, jest przykładem podwójnych standardów stosowanych w Parlamencie Europejskim.

To spektakularny przykład podwójnych standardów i hipokryzji. W Parlamencie Europejskim są jak w powieści Georga Orwella zwierzęta równe i zwierzęta równiejsze. Taką swoistą "świętą krową" jest Guy Verhofstadt, który obraża całe narody
– powiedział europarlamentarzysta.

Ten sam Verhofstadt, który w PE pytał retorycznie premiera Orbana "czy będzie pan palił książki przed parlamentem w Budapeszcie?". Oczywiście jako taką aluzję, skojarzenie z paleniem książek przed Reichstagiem na polecenie Hitlera. On rzeczywiście w sposób skandaliczny obraża całe narody, społeczeństwa i polityków i jest "świętą krową". Natomiast pani von Thun und Hohenstein mówi o członkach PiS-u per "śmieci" w pierwszy dzień Bożego Narodzenia i tutaj nie ma żadnej kary, nawet upomnienia, a tutaj jest decyzja o odwołaniu wiceprzewodniczącego Parlamentu Europejskiego. Każdy widzi, że to jest ewidentnie dalsza część ataku na Polskę
– uważa Czarnecki.

Akurat dziś w PE zapadły dwie decyzje. Jedna o odwołaniu polskiego wiceprzewodniczącego PE a druga o tym, że będzie kolejna narada na temat Polski. Myślę, że to najlepiej pokazuje intencje lewicowo-liberalnej części tej instytucji
– dodał Ryszard Czarnecki.

Przypomnijmy, że dziś konferencja przewodniczących Parlamentu Europejskiego zdecydowała, że na posiedzeniu plenarnym w najbliższą środę odbędzie się głosowanie nad wnioskiem o odwołanie Ryszarda Czarneckiego (PiS) z funkcji wiceprzewodniczącego PE.

CZYTAJ WIĘCEJ: Przewodniczący PE podjęli decyzję ws. Ryszarda Czarneckiego! Głosowanie w przyszłym tygodniu

 



Źródło: niezalezna.pl

#Parlament Europejski #Ryszard Czarnecki #PE

Beata Mańkowska