Newsweek
Kulisy pożegnania Tomasza Lisa z Newsweekiem. "Kompletne zaskoczenie. Nosił się, jakby był nietykalny"
To zmiana w mediach, której nikt się nie spodziewał. Tomasz Lis wyleciał z "Newsweeka", którego redaktorem naczelnym był od lat. Dlaczego tak się stało? Oficjalnie żadne potwierdzenie nie padło, ale informatorzy ze środowiska mediów wskazują dwa powody, które mogły przyczynić się do tego faktu.
Tomasz Lis chciał się lansować na strajku? Nie wyszło! Okładka jego pisma stała się… pośmiewiskiem
Tomasz Lis zdążył już zostać nazwany "dziadersem" przez działaczki "Ogólnopolskiego Strajku Kobiet", ale jak widać, raczej niczego go to nie nauczyło. Oto bowiem kierowany przez niego "Newsweek" próbował lansować się na protestach i przy okazji powalczyć o lepszą sprzedaż. Za okładką, przestawiającą Jarosława Kaczyńskiego i hasło "Odejdź!", poszła nawet instrukcja obsługi, którą... wyśmiali internauci. Portal Lisa postanowił więc szybko skasować instrukcję z sieci.
„Newsweek” przegrał ponownie z szefem „Solidarności”. Redakcja musiała przeprosić, ale...
Przeprosiny umieszczone w małej nierzucającej się w oczy ramce – tak „Newsweek” postanowił wykonać postanowienie sądu po kolejnym przegranym przez tygodnik procesie z przewodniczącym NSZZ „Solidarności” Piotrem Dudą. Chodzi o teksty związane z uzdrowiskiem „Bałtyk”, które pojawiały się na czołówkach „Newsweeka”.