10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Demonstracja Klubów Gazety Polskiej i nie tylko przed niemiecką ambasadą. "Byliśmy ofiarami" - ZOBACZ ZDJĘCIA

Demonstracja przed niemiecką ambasadą, którą zorganizowały Kluby Gazety Polskiej i Stowarzyszenie Roty Niepodległości Roberta Bąkiewicza, cieszyła się sporym zainteresowaniem. Nie brakowało chętnych do zamanifestowania faktu, iż Polsce należą się reparacje wojenne od Niemiec. Byliśmy tam i my - zobaczcie naszą fotorelację.

Borowski: Ogromna lekcja do odrobienia

- My mamy ogromną lekcję do odrobienia, od 1989 roku, od odzyskania niepodległości, zaniedbaliśmy edukację, która by pokazywała ogrom zbrodni niemieckich - powiedział szef warszawskiego Klubu Gazety Polskiej Adam Borowski.

Adam Borowski na manifestacji przed ambasadą Niemiecfot. Aleksander Mimier / Niezalezna.pl

Szef Klubu "GP" wskazał, że ważna jest edukacja odnośnie niemieckich zbrodni w czasie II wojny światowej.

-  Każdego z nas czeka ciężka praca, by w szkołach nowe pokolenie, które rośnie, wykształcić w świadomości historycznej. Byliśmy ofiarami. Nie należy bezmyślnie, za pieniądze, bratać się z potomkami morderców - powiedział Borowski.

Kaleta: Coraz więcej ekspertów mówi - Niemcy mają problem, nie rozliczyli się

Głos zabrał również poseł Sebastian Kaleta. Na początku podzielił się swoimi osobistymi wspomnieniami.

Pamiętam, że jak 1 września szliśmy do szkoły, to zawsze wspominaliśmy 1 września 1939 roku. Kiedy byłem na wakacjach u babci, to babcia opowiadała mi, jaką gehennę jako dziecko przeżyła tego dnia. I wiem, że również moje dzieci będą słyszeli te opowieści. Niemcy 1 września 1939 roku popełnili jedną z największych zbrodni, jaką można popełnić. Rozpoczęli zbrodnię ludobójstwa systemowego na narodzie polskim. 

– powiedział.

Zwrócił uwagę, że Niemcy przez kilkadziesiąt lat wmawiali światu, że mordowali mityczni "naziści", próbowali też wmawiać to Polakom.

Robert Bąkiewicz i Sebastian Kaletafot. Aleksander Mimier / Niezalezna.pl

- Niemcy przez wiele lat dbali o swoją politykę historyczną i dziś próbują udawać, że odniosła ona skutek. Ale wiemy, że tak się nie stało. W Polsce są miliony Polaków, którzy nigdy nie zgodzą się na to, by w sprawie odpowiedzialności Niemiec za zbrodnie II wojny światowej milczeć. Musimy się o rozliczenie tych zbrodni upominać. To się nie stanie z dnia na dzień, musimy przekonać świat. Pokazać światu to, co Niemcy zrobili w Polsce - podkreślił Kaleta.

Zobaczcie, co się stało w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy, gdy Polska zaprezentowała raport o stratach wojennych. W prasie światowej się o tym dyskutuje. Coraz więcej ekspertów mówi: Niemcy mają problem, nie rozliczyli się! Kropla drąży skałę i będzie drążyć skałę.

– dodał poseł.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Niemcy #II wojna światowa #reparacje

Aleksander Mimier,Michał Kowalczyk