reparacje

Traktuję wypowiedzi Tuska jako słowa o charakterze prywatnym. One po prostu są sprzeczne z oficjalnym stanowiskiem rządu i Sejmu – mówi "GPC" Arkadiusz Mularczyk, komentując słowa polskiego premiera dotyczące reparacji od Niemiec.

Kolejna wizyta jednego z niemieckich przywódców w Polsce, która kończy się jedynie na kurtuazyjnych gestach. Podczas wizyty Franka Waltera Steinmeiera, z okazji obchodów 80 rocznicy powstania warszawskiego, nie padły żadne konkrety związane z odszkodowaniami dla polskich weteranów. Swojego zaskoczenia nie kryją nawet niemieckie media. Dziennik „Tageszeitung” („TAZ”) przyznaje, że najpierw kanclerz Olaf Scholz, a teraz prezydent Niemiec przyjeżdżają do Warszawy z pustymi rękami.

Rząd Niemiec zamierza przeznaczyć na zadośćuczynienie dla żyjących ofiar niemieckich zbrodni wojennych w Polsce zaledwie 200 mln euro - poinformowała na antenie Telewizji Republika redaktor Katarzyna Gójska, powołując się doniesienia niemieckich mediów. To by oznaczało, że każda z ofiar otrzyma raptem 134 euro, czyli ok. 570-580 złotych! "Sytuacja skandaliczna. To jest naplucie Polakom w twarz" - skomentował poseł Mariusz Gosek.