Pozdrawiamy kolejny raz naszych czytelników i słuchaczy z pątniczego szlaku do Ostrej Bramy. Dzisiaj mieliśmy do pokonania 34 km, co w szóstym dniu pielgrzymki jest sporym wysiłkiem. Skrzydeł dodawał nam fakt, że wkroczyliśmy na Wileńszczyznę, gdzie tradycyjnie witani byliśmy przez naszych rodaków. Czekali na nas w każdej mijanej miejscowości, chociaż wiedzieli, że idziemy zaledwie w kilka osób, a nie, jak to zwykle bywało, w liczbie około tysiąca. Spotkania z nimi były wzruszające. Za każdym razem wspólnie modliliśmy się, aby wyjść mocniejszymi z czasu pandemii, żeby nasza wiara umocniła się tym trudnym doświadczeniem.
Dzień rozpoczęliśmy w Warenie, na starym cmentarzu, gdzie znajduje się kwatera naszych żołnierzy. Później modliliśmy się także na cmentarzach żołnierzy w Koleśnikach (6 Wileńska Brygada AK) i w Ejszyszkach, gdzie we wrześniu ubiegłego roku pochowani zostali żołnierze AK odnalezieni przez ekipę z Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN pod kierownictwem prof. Krzysztofa Szwagrzyka. Oddaliśmy hołd naszym bohaterom i wszędzie odmówiliśmy koronkę do Miłosierdzia Bożego w ich intencji.
Dzień zakończyliśmy apelem Maryjnym. Powitał nas, jak zawsze gościnny, ks. Tadeusz Matulaniec. Tradycyjnie, na koniec, ucztę duchową zgotował nam kilkoma utworami pielgrzymujący z nami Paweł Piekarczyk.
Dziękujemy za duchowe pielgrzymowanie z nami. Ono dodaje nam skrzydeł. Codziennie przysyłacie nam intencje, w których modlimy się na szlaku. W tej chwili duchowych pielgrzymów, którzy złożyli deklarację takiej formy pielgrzymowania z nami, jest już ponad tysiąc. Udało się więc stworzyć piękną duchową wspólnotę ponad granicami. Do Ostrej Bramy zostało nam już niewiele! Zapraszamy do wspólnej modlitwy.
Msza Święta w Koleśnikach:
Apel w Ejszyszkach: