Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Przymusowa sterylizacja niepełnosprawnej

Sąd nakazał doprowadzić siłą niepełnosprawną umysłowo kobietę na zabieg sterylizacji. Sędzia Stephen Cobb stwierdził, że pozbawienie jej płodności będzie miało charakter „terapeutyczny”.

Rian (Ree) Saunders/ http://creativecommons.org/ licenses/by/2.0/
Rian (Ree) Saunders/ http://creativecommons.org/ licenses/by/2.0/
Sąd nakazał doprowadzić siłą niepełnosprawną umysłowo kobietę na zabieg sterylizacji. Sędzia Stephen Cobb stwierdził, że pozbawienie jej płodności będzie miało charakter „terapeutyczny”.

Wniosek o okaleczenie narządów rozrodczych kobiety wsparł adwokat reprezentujący ją z urzędu.
O przeprowadzenie przymusowej sterylizacji wnioskowali w zeszłym roku pracownicy opieki społecznej. Sprawa trafiła do sądu opiekuńczego, który zajmuje się sprawami dotyczącymi osób opóźnionych w rozwoju intelektualnym. Sędzia Cobb zezwolił pracownikom socjalnym, by weszli siłą do domu kobiety i podjęli „niezbędne kroki” w celu przeprowadzenia zabiegu sterylizacji.

Kobieta ma 36 lat i urodziła już sześcioro dzieci, które jej odebrano. Według stacji BBC, jej iloraz inteligencji wynosi 70. Sędzia Cobb stwierdził, że ani ona, ani jej partner nie chcieli w przeszłości współpracować z urzędnikami. Pracownicy socjalni mówili, że w domu podsądnej panowały niehigieniczne warunki. Kobieta chciała, by urzędnicy dali jej spokój. Reprezentujący ją z urzędu adwokat Michael Horne wsparł jednak wniosek o siłowe doprowadzenie jej do szpitala na sterylizację. Jak powiedział, nie będzie to przejaw eugeniki, lecz zabieg terapeutyczny, gdyż siódma ciąża mogłaby zagrozić jej zdrowiu. W podobny sposób wypowiadał się sędzia Cobb. Z kolei występujący w imieniu resortu zdrowia adwokat John McKendrick stwierdził, że przeprowadzenie sterylizacji w poważny sposób narusza podstawowe prawa człowieka, jednak naruszenie to jest zgodne z prawem, konieczne i adekwatne do sytuacji, jeśli „weźmie się pod uwagę skomplikowaną i tragiczną sytuację społeczną i medyczną”.

To nie pierwszy wyrok w sprawie niepełnosprawnej 36-latki. W lipcu zeszłego roku sędzia Cobb nakazał przymusowe podawanie jej zastrzyków hormonalnych, powodujących bezpłodność przez 8–12 tygodni. Powodem było to, że ostatnie z dzieci, noworodka, usiłowała karmić zupą z torebki, podejrzewano też, że niemowlę mogło być maltretowane. Zresztą dziecko to przyszło na świat w wyniku cesarskiego cięcia, które przeprowadzono wbrew woli kobiety, na mocy postanowienia sądu.
Postępowanie sądu wobec kobiety skrytykowała organizacja Birthrights. Stowarzyszenie to popiera aborcje i sterylizacje, jednak zdaniem działaczek tym razem przekroczono granice. – Pozbawianie człowieka możliwości posiadania dziecka to drakońskie rozwiązanie – stwierdziła w rozmowie z BBC Rebecca Schiller z Birthrights.

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Jakub Jałowiczor