​Jestem z najsłabszymi

Aborcjonistki mają nowe bohaterki. Tym razem to dziesięć nauczycielek ze szkoły specjalnej z Zabrza, które w czarny poniedziałek przywdziały czarne ciuszki i na terenie szkoły zrobiły sobie sweetfocie, aby zamanifestować proaborcyjne poglądy. Teraz zajmuje się nimi kuratorium. A postępowy świat zawył z oburzenia, że ciąga się kobiety po sądach za poglądy. Rzecz jednak nie w poglądach, ale w tym, że panie jako nauczycielki zajmują się dziećmi niepełnosprawnymi, które zgodnie z postulatami czarnego protestu, gdyby się nie narodziły, można by je było zabić. Zachowanie kobiet było zatem wymierzone przeciwko własnym uczniom. Gdybym był rodzicem któregoś z nich, nie chciałbym, żeby moje dziecko było uczone przez osoby, które z prawa do zabicia mojego dziecka uczyniły swój manifest. Dlatego cieszy mnie, że sprawą się zajęto. A gdybym miał deklarować, z kim jestem, to odpowiedziałbym prosto: jestem z dziećmi z zespołem Downa, z upośledzonymi, z tymi, którzy są najsłabsi, a których akcja pań nauczycielek osobiście dotknęła, pozbawiła godności, którym pokazała, że ich życie jest nieistotne! Jestem z najsłabszymi i wykluczonymi, także przez państwo polskie, z prawa do życia!

 

Źródło: Gazeta Polska Codziennie

#czarny protest #aborcja #nauczycielki z Zabrza #Zabrze nauczycielki #nauczycielki #Zabrze