Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Kandydatem Ruchu Narodowego będzie Węgier z Jobbiku - partii wychwalającej Rosję

Z listy Ruchu Narodowego w Wielkopolsce ma kandydować poseł i rzecznik prasowy węgierskiego Jobbiku Adam Mirkoczki. Jobbik zdążył już uznać nowy rząd ukraiński za „szowinistyczny i bezpra

Michael Thaidigsmann; creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/deed.en
Michael Thaidigsmann; creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/deed.en
Z listy Ruchu Narodowego w Wielkopolsce ma kandydować poseł i rzecznik prasowy węgierskiego Jobbiku Adam Mirkoczki. Jobbik zdążył już uznać nowy rząd ukraiński za „szowinistyczny i bezprawny”, a także piać z radości nad krymskim referendum, które przypieczętowało oderwanie półwyspu od Ukrainy.

„Na Węgrzech z listy Jobbiku wystartuje dr Jacek Misztal, a poseł i rzecznik prasowy Jobbiku Adam Mirkoczki będzie kandydował z trzeciego miejsca naszej listy w okręgu numer 7 w Wielkopolsce” - powiedział lider narodowców Robert Winnicki.

Winnicki poinformował, że elementem współpracy programowej w eurowyborach będzie zaplanowana na 10 maja w Krakowie konferencja ideowa, w której weźmie udział Gabor Vona, przewodniczący Jobbiku.

W ostatnim miesiącu Jobbik zdążył uznać nowy rząd ukraiński za „szowinistyczny i bezprawny”, a także piać z radości nad krymskim referendum, które przypieczętowało oderwanie półwyspu od Ukrainy. 3 marca w swoim oświadczeniu nacjonaliści wezwali węgierski rząd i tamtejsze ministerstwo spraw zagranicznych do podjęcia działań „w celu ochrony węgierskiej mniejszości etnicznej w regionie Niecki Karpackiej”. Co więcej, nacjonaliści oburzali się, że polityka Zachodu w stosunku do Ukrainy przypomina zimną wojnę i ma na celu rozwinięcie swojej strefy wpływów na wschód. Kolejnym dowodem na chemię między węgierskimi nacjonalistami a rosyjskim niedźwiedziem jest reakcja tych pierwszych na krymskie referendum. Jobbik uznał je za „triumf samostanowienia”. Zdaniem partii Gabora Vony referendum było „zgodne z prawem i prawomocne pomimo presji Rosji i rządu ukraińskiego”. Jak ujawnił portal Niezależna.pl, członkowie węgierskiego Jobbiku znaleźli się na liście zagranicznych „obserwatorów” krymskiego referendum.

 



Źródło: niezalezna.pl,PAP,Gazeta Polska

wg,wm,dw