Polskie kluby siatkarskie dominują w tym roku w europejskich pucharach. Asseco Resovia Rzeszów w środę rozpocznie finałową rywalizację z tureckim Ziraatem Bankasi Ankara w Pucharze CEV. Dwa tygodnie temu Bogdanka LUK Lublin triumfowała w Pucharze Challenge. W Final Four siatkarskiej Ligi Mistrzów są natomiast Aluron CMC Warta Zawiercie i JSW Jastrzębski Węgiel.
Rzeszowianie drugi sezon z rzędu awansowali do finału Pucharu CEV. Rok temu w decydujących spotkaniach dwukrotnie pokonali niemiecki SVG Luneburg 3:0. W tej edycji rozgrywek ich finałowy przeciwnik jest ze znacznie wyższej półki - Ziraat Bankasi Ankara, który zakończył fazę zasadniczą w lidze tureckiej na 1. miejscu i znakomicie radzi sobie w play off, gdzie jest już w półfinale. W składzie ekipy z Turcji są m.in. dwukrotny mistrz olimpijski Francuz Trevor Clevenot czy Amerykanin Matthew Anderson.
Polskie zespoły mają w tym roku szansę na powtórzenie, a nawet osiągnięcie lepszego wyniku w europejskich pucharach, niż rok temu. W zeszłym sezonie w Pucharze Challenge triumfował PGE Projekt Warszawa, a w Pucharze CEV właśnie Asseco Resovia.
W tym roku reprezentanci PlusLigi mają na swoim koncie już jedno trofeum - Bogdanka LUK 19 marca odniosła największy sukces w historii klubu i po raz pierwszy triumfowała w europejskich rozgrywkach. W najniższym rangą Pucharze Challenge wygrała finałową rywalizację z włoskim Lube Civitanova.
Drużyny z Polski wciąż mają także szansę na triumf w Lidze Mistrzów. Do turnieju finałowego, który odbędzie się w dniach 16-18 maja w Łodzi, awansowały Aluron CMC Warta Zawiercie i JSW Jastrzębski Węgiel. Drużyny te zmierzą się ze sobą w półfinale. Rok temu w wielkim finale jastrzębianie przegrali z Itasem Trentino 0:3.