Nord Stream uważał za "porozumienie prywatnych firm", krytykował CPK. Czy takiego kandydata poprą Polacy?
Rafał Trzaskowski, wybrany w prawyborach na kandydata na urząd prezydenta RP, zasłynął wieloma zadziwiającymi wypowiedziami. Polityk KO kilka lat temu przekonywał, że Nord Stream 2 realizują "prywatne firmy", negował też sens budowy CPK. A niedawno wyszło na jaw, że nie wie, iż NATO oraz Sojusz Północnoatlantycki to ta sama organizacja.
Rafał Trzaskowski kandydatem KO w wyborach prezydenckich w 2025 roku
W piątek członkowie Koalicji Obywatelskiej głosowali w prawyborach. Kandydatami byli Rafał Trzaskowski oraz Radosław Sikorski. Więcej głosów (74,75 proc.) zdobył pierwszy z polityków i to właśnie on ma zostać kolejny raz kandydatem KO w wyborach prezydenckich. Wokół samych prawyborów pojawiły się pewne kontrowersje dotyczące samej procedury.
Trzaskowski o budowie Nord Stream II: Porozumienie prywatnych firm
W związku z tym, iż Trzaskowski ma spore szanse na objęcie najwyższego urzędu w państwie, warto przypomnieć jego wypowiedzi dotyczące wielu strategicznych kwestii. Wiele z nich może stanowić dla wyborców sygnał świadczący o tym, czy rzeczywiście prominetny polityk KO posiada niezbędne kompetencje oraz wiedzę, by móc godnie pełnić urząd prezydenta RP.
To mówicie, że na prezydenta kandydatem na prezydenta jest człowiek, który uważa, że:
— Zygfryd Czaban (@CDzwoni) November 23, 2024
- CPK niepotrzebne, bo lotnisko jest już w Berlinie,
- NS2 to prywatne biznesowe przedsięwzięcie, za którym “nie stoją dzieki Bogu żadni politycy”,
- NATO i Sojusz Północnoatlantycki to dwie… pic.twitter.com/SkVVc2y2PU
Obserwuj nas w Google News. Kliknij w link i zaznacz gwiazdkę
Mowa tutaj chociażby o kwestii rosyjsko-niemieckiego gazociągu Nord Stream II, do którego wysadzenia doszło w 2022 roku. Kilka lat wcześniej Trzaskowski przekonywał, że NSII to... "porozumienie prywatnych firm".
"Najważniejsze, czyli kwestia dotycząca Nord Streamu 2. Rzeczywiście jest parafowane porozumienie, porozumienie prywatnych firm. To trzeba jasno powiedzieć, że nie stoją za tym, dzięki Bogu, rządy. Jest już bardzo twarda postawa Komisji Europejskiej, która pilnuje tego rynku i pilnuje po pierwsze prawa europejskiego"
- mówił Trzaskowski w 2015 roku.
Słowa o CPK i Berlinie
Rafał Trzaskowski przez wiele lat był krytykiem budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Inwestycja była jedną ze sztandarowych propozycji programowych rządu Prawa i Sprawiedliwości.
"Mamy gigantomanię premiera Mateusza Morawieckiego, który proponuje lotnisko w szczerym polu. W Berlinie udało się po latach, i będziemy mieli lotnisko, które... no trudno będzie z nim konkurować. Mamy Okęcie, mamy lotnisko w Modlinie, i to absolutnie Warszawie wystarczy"
– krytykował Trzaskowski w 2018 roku.
Trzaskowski chciał opóźniać przekop Mierzei Wiślanej
Kandydat KO dał się poznać również jako krytyk przekopu Mierzei Wiślanej, który zrealizowano za rządów PiS.
"Rozmawiając z ludźmi, wiem, co jest dla ludzi najważniejsze i dlatego mówię: opóźnijmy tę inwestycję o dwa czy trzy lata, jak się już skończy COVID-19 na 100 proc., i przekażmy te pieniądze na specjalną "poduszkę finansową" dla tych wszystkich, którzy mogą utracić pracę; przekażmy te pieniądze na premie dla pielęgniarek, lekarzy, bo tych pieniędzy nie ma, przekażmy te pieniądze na szpitale"
– mówił.
NATO i Sojusz Północnoatlantycki - to nie to samo?
Podczas wiecu wyborczego zorganizowanego w listopadzie br. w Białymstoku, Rafał Trzaskowski podzielił się refleksją nt. zdolności obronnych kraju. Nie wiadomo jednak, co miał na myśli, wymieniając dwie odrębne instytucje: Sojusz Północnoatlantycki oraz NATO.
"Musimy sami inwestować w nasze zdolności obronne – zarówno w Sojuszu Północnoatlantyckim jak i w NATO"
– oświadczył kandydat KO na prezydenta.
Źródło: niezalezna.pl
