Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

"GPC": Leszczyna nie mówi prawdy o pieniądzach dla NFZ. Zapaść finansowa funduszu

Po analizie wiem, że mogę przekazać do NFZ dodatkowe 2 mld zł, a minister finansów przekazał te 3 mld zł wcześniej wydawane na „szczujnię pana Kurskiego”, dzisiaj one znowu wpłyną do NFZ – mówiła szefowa resortu zdrowia Izabela Leszczyna 6 czerwca. Z informacji, którą „Codzienna” uzyskała z resortu finansów 21 czerwca, wynika, że owe 3 mld zł nie zostały wpłacone. Wniosek o pozyskanie tych środków dopiero jest rozpatrywany w MF. Co więcej, jeśli trafią one do systemu, to muszą być wydane na konkretne cele, a nie dowolne potrzeby NFZ.

NFZ
NFZ
Piotr Galant - Gazeta Polska

NFZ od wielu tygodni nie ma płynności finansowej. Jak informowaliśmy już w „Codziennej”, Fundusz nie płaci wielu szpitalom za tzw. nadwykonania. Niektóre placówki wypłacają więc wynagrodzenia na raty. NFZ nie informuje, jak duża jest luka finansowa, którą trzeba załatać. Gdy pojawiły się informacje o możliwym bankructwie NFZ, Izabela Leszczyna, szefowa resortu zdrowia, na kolejnych konferencjach zapewniła, że pieniędzy nie zabraknie. 

– Po analizie wiem, że mogę przekazać do NFZ dodatkowe 2 mld zł, a minister finansów przekazał te 3 mld zł wcześniej wydawane na „szczujnię pana Kurskiego”, dzisiaj one znowu wpłyną do NFZ – mówiła Leszczyna 6 czerwca. Na konferencji relacjonowanej przez branżowy portal Pulsmedycyny.pl mówiła także, że kwota za nadwykonania z pierwszego kwartału 2024 r., czyli świadczenia wykonane ponad wartość wynikającą z umów z NFZ, „to jest mniej więcej taka kwota”. – Te 5 mld dodatkowych na pewno trafi do naszych NFZ wojewódzkich i do ich oddziałów – mówiła Leszczyna. 

Okazuje się, że owe 3 mld zł z resortu finansów do systemu ochrony zdrowia jeszcze nie wpłynęły, a gdy już trafią, to muszą być wydane na bardzo konkretne cele – tak wynika z odpowiedzi na pytania „Codziennej” udzielonej nam 21 czerwca (a więc dwa tygodnie po zapewnieniach Leszczyny) przez resort finansów.

Po pierwsze, resort wyjaśnia, że nie chodzi o żywą gotówkę, ale papiery wartościowe: „Zgodnie z art. 14 ustawy z dnia 16 stycznia 2024 r. o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2024 w roku 2024 Minister Finansów, na wniosek ministra właściwego do spraw zdrowia, przekazuje Narodowemu Funduszowi Zdrowia skarbowe papiery wartościowe (SPW) z przeznaczeniem na cel wskazany w ustawie. Wartość nominalna zobowiązań z tytułu wyemitowanych skarbowych papierów wartościowych nie może przekroczyć kwoty 3 mld zł. Narodowy Fundusz Zdrowia nie dostaje zatem z budżetu państwa bezpośrednio środków pieniężnych, lecz skarbowe papiery wartościowe, które są przedmiotem obrotu na rynku wtórnym i które zgodnie z ustawą może za zgodą Ministra Finansów zbyć w celu pozyskania środków pieniężnych”.

Po drugie: „Do ministra finansów, zgodnie z ustawą, 6 czerwca br. wpłynął wniosek NFZ  o wyrażenie zgody na zbycie za pośrednictwem Banku Gospodarstwa Krajowego obligacji, dla których wydano listy emisyjne (m.in. obligacji o wartości nominalnej 3 mld zł otrzymanych przez NFZ 5 czerwca br.). Jest on aktualnie rozpatrywany”. Dopiero więc rozpatrywany jest wniosek o sprzedaż papierów wartościowych i zamianę ich na gotówkę, która zasili NFZ. Jeśli tak się stanie, to pieniądze te muszą być wydane na konkretne cele.

Czytaj więcej w poniedziałkowym wydaniu "Gazety Polskiej Codziennie"!
 

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Jarosław Molga