Już od trzech miesięcy poseł Michał Szczerba wzywa publicznie posła PiS Pawła Jabłońskiego przed komisję śledczą ds. legalizacji pobytu cudzoziemców na terytorium RP. "Straszył mnie, że jestem na jego „krótkiej liście”. Kiedy się dowiedziałem, że jeden ze świadków nie stawi się dzisiaj przed komisją stwierdziłem, że jest to dobra okazja do złożenia zeznań. Jak jednak było widać poseł Szczerba się czegoś boi, ponieważ natychmiast przerwał posiedzenie i uciekł z sali" - mówi w rozmowie z portalem Niezalezna.pl poseł Jabłoński. - "Komisja prowadzona przez Szczerbę nie służy ustaleniu faktów, bo gdyby tak było, to zostaliby przesłuchani wszyscy świadkowie także ci, którzy mogliby złożyć zeznania niewygodne dla PO. Myślę, że tego obawia się Michał Szczerba, dlatego nie chce mnie przesłuchać, chociaż publicznie, kilka razy mnie tym straszył" – dodaje.
- Straszył mnie, że jestem na jego „krótkiej liście”. Zresztą jestem formalnie na liście świadków, a żadnego wezwania mi nie doręczył do tej pory. Z drugiej strony zapowiedział, że komisję będzie chciał za kilka dni kończyć
– przypomina polityk PiS, Paweł Jabłoński.
Kiedy się dowiedziałem, że jeden ze świadków nie stawi się dzisiaj przed komisją, stwierdziłem, że jest to dobra okazja. Skoro komisja będzie miała chwilę czasu, to ja chętnie te zeznania złożę. Jak jednak było widać poseł Szczerba się czegoś boi, ponieważ natychmiast przerwał posiedzenie i uciekł z sali
Jak przekonuje Jabłoński, komisja to wehikuł wyborczy dla posła Szczerby, który chce zdobyć mandat do Parlamentu Europejskiego.
- Komisja nie służy ustaleniu faktów, bo gdyby tak było, to zostaliby przesłuchani wszyscy świadkowie, także ci, którzy mogliby złożyć zeznania niewygodne dla PO. Myślę, że tego obawia się Michał Szczerba, dlatego nie chce mnie przesłuchać, chociaż publicznie, kilka razy mnie tym straszył – twierdzi Jabłoński.
Zdaniem posła PiS raport końcowy z prac komisji jest już praktycznie napisany.
Na początku maja poseł Szczerba przyznał, że raport już powstaje, chociaż nie zostali przesłuchani wszyscy świadkowie. Ten raport tak naprawdę był już przygotowany przed rozpoczęciem prac tej komisji. Z góry założyli pewne tezy, które będą powtarzać, nawet jeśli nie ma na te tezy żadnych dowodów. Jest to spektakl polityczny i ma niewiele wspólnego z rzeczywistymi celami, jakie powinna realizować komisja śledcza, a mianowicie z ustaleniem faktów
Od tygodni jestem na liście świadków komisji M.Szczerby. @MichalSzczerba straszył nawet, że jestem na jego „krótkiej liście”... trzy miesiące temu!😉
— 🇵🇱 Paweł Jabłoński (@paweljablonski_) May 28, 2024
Dałem mu dziś szansę żeby mnie przesłuchał – ale M. Szczerba uciekł w panice. Czego się boi? 🤔
pic.twitter.com/zNaIsHDU33