Platforma Obywatelska zapowiedziała, że złoży w Sejmie projekt ustawy dotyczący legalizacji aborcji do 12. tygodnia ciąży. Wcześniej taki projekt złożyła Lewica, lecz autopoprawką przesunęła granicę nawet do końca szóstego miesiąca ciąży. To już drugi projekt koalicyjny dotyczący aborcji, co wskazuje jasno na priorytety potencjalnej przyszłej władzy. W przypadku Platformy Obywatelskiej to nie wszystko.
- Dotrzymujemy naszych obietnic! Już na pierwszym posiedzeniu Sejmu składamy projekty ustaw dot. praw kobiet - zapowiedziała Platforma Obywatelska, ogłaszając złożenie w Sejmie projektów dotyczących legalizacji aborcji do 12. tygodnia ciąży i tzw. "antykoncepcji awaryjnej" - czyli pigułce "dzień po".
- W tej teczce są projekty ustaw, które złożymy i które dotyczą codziennych problemów polskich rodzin, Polek, Polaków. Legalna aborcja do 12. tygodnia, pigułka "dzień po". To nazwy, których nie muszę tłumaczyć - mówił dziś Donald Tusk.
Dotrzymujemy naszych obietnic! Już na pierwszym posiedzeniu Sejmu składamy projekty ustaw dot. praw kobiet. pic.twitter.com/Nj40AOP8nS
— PlatformaObywatelska (@Platforma_org) November 21, 2023
- Ja to traktuję jako osobiste, niełatwe przecież... Ale bardzo mi zależy, żeby z tego zobowiązania wywiązać się możliwie szybko - stwierdził Tusk.
💬 Przewodniczący @donaldtusk 👇
— PlatformaObywatelska (@Platforma_org) November 21, 2023
Złożymy projekty ustaw o legalnej aborcji do 12 tygodnia i dostępie do „antykoncepcji awaryjnej”. 🇵🇱✌️ pic.twitter.com/BNFttJGIFe
To już trzeci projekt dotyczący aborcji, jaki trafił do Sejmu w tej kadencji parlamentu! Wcześniejsze dwa złożyła Lewica - do jednego z nich przygotowano nawet autopoprawkę, która, jak analizowaliśmy na Niezalezna.pl, praktycznie przesuwa granicę możliwego zabijania dzieci nienarodzonych z dwunastego tygodnia do nawet szóstego miesiąca ciąży.