Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »
Z OSTATNIEJ CHWILI
Prezydent Andrzej Duda podpisał budżet na 2025 r. oraz przesłał część przepisów do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli następczej • • •

Sikorski chce strzelać do śmigłowców. „Dla Łukaszenki i Putina tacy politycy są wymarzonym prezentem”

Były minister spraw zagranicznych Polski Radosław Sikorski oświadczył dziś, że należało bez ostrzeżenia zestrzelić białoruskie helikoptery, które przekroczyły granicę z Polską. Do naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez dwie maszyny z Białorusi doszło dwa dni temu. – Dla Łukaszenki i Putina tacy politycy jak Tusk i Sikorski są wymarzonym prezentem – stwierdził wiceminister aktywów państwowych Andrzej Śliwka.

Sikorski chciał, by strzelać do białoruskich śmigłowców
Sikorski chciał, by strzelać do białoruskich śmigłowców
Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

Prowokacja

1 sierpnia Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało, że doszło do naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez dwa śmigłowce białoruskie. Szef resortu Mariusz Błaszczak polecił zwiększyć liczbę żołnierzy na granicy i wydzielić dodatkowe siły i środki, w tym śmigłowce bojowe. O incydencie zostało poinformowane NATO. Do Ministerstwa Spraw Zagranicznych w trybie natychmiastowym wezwana została chargé d’affaires Ambasady Białorusi.

- Jeżeli te helikoptery były w powietrzu po polskiej stronie przez 10 minut, no to było mnóstwo czasu, by je zestrzelić

–  powiedział dziś na antenie TOK FM Radosław Sikorski.

Wiceminister Andrzej Śliwka powiedział, że niestety polska opozycja wpisuje się w narrację Kremla, Putina i Łukaszenki. „Zresztą pamiętamy wypowiedź Łukaszenki, który mówi o tym, że liczy na to, że Tusk wróci do władzy i mówił w sposób negatywny na temat premiera, prezydenta, co myślę, że jest dla nich laurką” – stwierdził polityk TVP Info.

– Wypowiedź Łukaszenki pokazuje, że taka polityka podmiotowa PiS, która właśnie ma na celu budowanie polskiego bezpieczeństwa, odtwarzanie jednostek wojskowych, zakup sprzętu wojskowego, jest w kontrze do tej doktryny Donalda Tuska, która polegała na zwijaniu państwa jeżeli chodzi o bezpieczeństwo, likwidacji jednostek wojskowych

– dodał Śliwka.

Odniósł się do ostatniej wypowiedzi Sikorskiego.

Ta wypowiedź już przechodzi jakiekolwiek granice. To polityk, który już raz przez swoją głupotę albo specjalnie to zrobił, została wykorzystana przez polityków rosyjskich przy ONZ, jeżeli chodzi o wysadzenie Nord Streamu

–  stwierdził.

Propaganda Kremla

Sikorski, współautor resetu z Rosją, kolejny raz wpisuje się w kremlowską propagandę  Dla Łukaszenki i Putina tacy politycy jak Tusk i Sikorski są wymarzonym prezentem. Nieodpowiedzialni amatorzy, którzy bawią się bezpieczeństwem Polaków i Polski – napisał na Twitterze wiceminister Śliwka.

Marcin Romanowski ocenił, że nie dziwią słowa Sikorskiego o słuszności resetu z Rosją.

Co Sikorski jeszcze robi w polskiej polityce? „Thank you, USA”, pieniądze z Arabii, a teraz chęć strzelania do białoruskich helikopterów, czyli uleganie prowokacjom Putina. W tym kontekście nie dziwią słowa Sikorskiego o słuszności resetu z Rosją

– napisał na Twitterze wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski.

Dziś Tomasz Siemoniak usiłował przekonać, że Prawo i Sprawiedliwość zlikwidowało jednostki ABW. Okazał się to niecelny strzał. Stanisław Żaryn wytłumaczył, że jednostki, o których pisze były szef MON z czasów PO-PSL, mają się świetnie i pracują pełną parą.

– Jak się spyta mieszkańców Polski, Polaków, Polki i Polaków o to, jakie były największe zakupy zbrojeniowe za czasów Donalda Tuska, to wszyscy powiedzą że tablica Mendelejewa, bo właśnie te zakupy były realizowane przez ministra Siemoniaka

– stwierdził wiceminister Andrzej Śliwka.

 

 



Źródło: niezalezna.pl, twitter,com, 300polityka.pl

#Polska #Białoruś #Radosław Sikorski #śmigłowce #opozycja

Michał Gradus