- Przypominam, że Hiszpanie, Francuzi, Włosi, Czesi, Niemcy, Belgowie też wydawali orzeczenia mówiące o prymacie prawa krajowego nad prawem wspólnotowym. Komisji Europejskiej po prostu nie podoba się rząd Zjednoczonej Prawicy. Jeśli władzę w Polsce przejmie opozycja, to KE będzie łatwiej sterować sytuacją u nas – powiedziała w rozmowie z Niezalezna.pl europosłanka Anna Zalewska.
Jak już informowaliśmy Komisja Europejska złożyła pozew do Trybunału Sprawiedliwości UE przeciwko polskiemu Trybunałowi Konstytucyjnemu, a chodzi o orzeczenia TK, w których uznano wyższość prawa krajowego na prawem UE.
O komentarz do tej absurdalnej decyzji KE poprosiliśmy Annę Zalewską, europosłankę PiS.
- Nie jestem zaskoczona tą informacją, bo Komisja Europejska sygnalizowała, że może wykonać ten ruch. Mamy do czynienia z maksymalizowaniem ataków politycznych na Polskę w związku ze zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi. Orzeczenia polskiego Trybunału Konstytucyjnego mówiące, że to polska konstytucja jest ważniejsza od prawa Unii Europejskiej przeszkadzają w federalizacji Unii. Przypominam, że Hiszpanie, Francuzi, Włosi, Czesi, Niemcy, Belgowie też wydawali orzeczenia mówiące o prymacie prawa krajowego nad prawem wspólnotowym. Komisji Europejskiej po prostu nie podoba się rząd Zjednoczonej Prawicy. Jeśli władzę w Polsce przejmie opozycja, to Komisji będzie łatwiej sterować sytuacją u nas
– mówi Anna Zalewska.
Eurodeputowana podkreśla też, że polski Trybunał Konstytucyjny także pod przewodnictwem Andrzeja Rzeplińskiego, a także Marka Safjana wydawał podobne orzeczenia.
- To trzeba przypominać. Trybunał Konstytucyjny i pod kierownictwem pana Rzeplińskiego i pod kierownictwem pana Safjana również wydawał orzeczenia o prymacie polskiej konstytucji, podkreślając, że jeśli dochodzi do kolizji prawa międzynarodowego czy wspólnotowego z prawem krajowym, to zawsze ważniejsze jest to krajowe
– informuje europoseł Zalewska.
Naszą rozmówczynię dopytaliśmy również, czy skierowanie pozwu przeciwko Polsce do Trybunału Sprawiedliwości UE nie wpłynie negatywnie na wypłatę należnych nam środków z Krajowego Plany Odbudowy.
- Ze strony Komisji Europejskiej nie ma woli wypłaty tych pieniędzy. Oni czekają na wybory i chcą w ten sposób pomóc PO i Lewicy w przejęciu władzy. Mam nadzieję, że Polacy widzą, jak wygląda ta sytuacja
– powiedziała nam Anna Zalewska.