10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Prof. Zbigniew Rau dla "Gazety Polskiej": To nasza wspólna wojna. Ukraińcy walczą o naszą wolność

- Pierwszy raz w naszych dziejach ktoś walczy o naszą wolność. Pod tym względem mamy wielkie szczęście. To nasza wspólna wojna. Ukraińcy walczą o naszą wolność. Każdy, kto nie jest analfabetą, jeśli chodzi o podstawowe założenia rosyjskiego imperializmu, powinien to rozumieć - powiedział w rozmowie z Katarzyną Gójską i Tomaszem Sakiewiczem dla "Gazety Polskiej" minister spraw zagranicznych RP, prof. Zbigniew Rau.

fot. Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

Katarzyna Gójska, Tomasz Sakiewicz: W jakiej sytuacji byłaby Ukraina, gdyby nie tak silne zaangażowanie dyplomatyczne Polski?

Prof. Zbigniew Rau, szef MSZ RP: Gdyby Polska przyjęła postawę wyczekiwania na szybkie pokonanie Ukrainy i gotowości świadczenia pomocy humanitarnej czy postawę otwarcia granicy w radykalnie mniejszym stopniu, to Ukraina bez wątpienia byłaby dziś innym krajem. Byłaby w nieporównanie gorszej sytuacji. My w Polsce przyjęliśmy zasadę wojskowej pomocy Ukrainie, zgodnie z którą pomagamy tak szybko i tak dużo, jak to możliwe. Niektóre kraje przyjęły odwrotną zasadę: tak późno i tak mało, jak to możliwe. Gdybyśmy dołączyli do tego nurtu, gdybyśmy nie pukali do sumień i gabinetów politycznych…

…to połowa Ukrainy byłaby dziś rosyjska?

Trudno spekulować, ale mogłaby stracić większość swojego terytorium. Na pewno nie mogłaby liczyć na zwycięstwo i odzyskanie integralności terytorialnej. Obecnie może na to liczyć. Na pewno głos Ukrainy nie byłby tak słyszalny na świecie, gdyby Polska od pierwszego dnia nie zaangażowała się we wsparcie. Bez wątpienia byliśmy i jesteśmy liderem wsparcia dla Ukrainy. Pomagamy także przykładem, mobilizując innych.

Mówił Pan, że pomoc, którą Ukrainie niesie Polska, jest wszechstronna. Ale mamy do czynienia z próbą wywołania debaty publicznej na temat tego, czy to jest nasza wojna, czy opłaca się nam pomagać. Mam wrażenie, że jest to coraz bardziej dostrzegalne, a wraz z trwaniem tej wojny i naturalnym ostudzeniem emocji zapewne ta debata zostanie rozszerzona. Jak Pan Minister ocenia to zjawisko?

Wszyscy dostrzegają, że społeczeństwa mogą mieć dosyć tej wojny. Hasło: „To nie jest nasza wojna” – pojawia się w różnych państwach. Odpowiedź na to jest bardzo prosta, nieco historyczna i bardzo polska. My w przeszłości walczyliśmy za cudzą wolność pod hasłem: „Za wolność naszą i waszą”. Ci inni byli mniej skłonni do walki o naszą wolność. Powiedziałbym, że pierwszy raz w naszych dziejach ktoś walczy o naszą wolność. Pod tym względem mamy wielkie szczęście. To nasza wspólna wojna. Ukraińcy walczą o naszą wolność. Każdy, kto nie jest analfabetą, jeśli chodzi o podstawowe założenia rosyjskiego imperializmu, powinien to rozumieć.

Cały wywiad z ministrem spraw zagranicznych RP - w najnowszym wydaniu tygodnika "Gazeta Polska"

 

Tygodnik "Gazeta Polska" dostępny w wygodnej prenumeracie cyfrowej
Sprawdź ofertę prenumeraty cyfrowej TUTAJ » 
prenumerata.swsmedia.pl oraz pod numerem telefonu 605 900 002 lub 501 678 819
 

 

 



Źródło: Gazeta Polska

#Zbigniew Rau

Katarzyna Gójska,Tomasz Sakiewicz