TW „Carex” i 220 tys. głosów!
Trwają zakulisowe rozmowy polityków opozycji mające na celu stworzenie przed wyborami parlamentarnymi wspólnej listy wyborczej. Wprawdzie wszyscy temu zaprzeczają, ale nie da się ukryć, że opozycję tworzą partie, które pragną reaktywacji Frontu Jedności Narodu (FJN) – instytucji utworzonej w 1952 r., w której skład weszły takie partie, jak PZPR, ZSL i SD.
Według założeń FJN miał „skupiać wszystkie siły państwa pragnące pracować i działać dla Polski Ludowej”. Te szczytne cele ma teraz kontynuować inna koalicja, czyli PO, PSL, Lewica i Polska 2050. Wprawdzie przez te lata zmieniono szyldy i np. PZPR nazywa się teraz Lewica, a ZSL – PSL, ale jak mówił Władysław Kosiniak-Kamysz: „Robimy to dla Polski i Polaków”. I ponownie ludowcy pochylą się nad Polską i Polakami, jak przedtem nad Polską Ludową. Przed władzami PiS stanęło wielkie wyzwanie: jak przekonać Polaków, żeby oddali swój głos w wyborach parlamentarnych na Zjednoczoną Prawicę? Co zrobić, żeby w przyszłych wyborach np. taki Włodzimierz Cimoszewicz zarejestrowany jako TW „Carex” o numerze ewidencyjnym 13 613, który całe swoje życie służył wrogom Polski, nie otrzymał tak jak w ostatnich wyborach do europarlamentu 220 tys. głosów?
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
