„Rosjanie dokonują zbrodni wojennych. Róbmy wszystko, by pokój zapanował na Ukrainie”. Mocne słowa premiera Morawieckiego

Szef polskiego rządu spotkał się z przewodniczącym Rady Europejskiej Charles’em Michelem; razem mają się udać na przejście graniczne Korczowa-Krakowiec.

"Dziś najważniejsza sprawa to pomóc ludziom, którzy są w potrzebie i uciekają przed wojną. Wojna na Ukrainie staje się coraz bardziej intensywna. Rosjanie wchodzą do kolejnych miast i dokonują zbrodni wojennych, giną cywile. Giną dzieci, giną kobiety. Jesteśmy zobowiązani, by pomóc naszym sąsiadom i to robimy"

- powiedział szef rządu. 

Morawiecki przypomniał, że Polska zorganizowała korytarz humanitarny i przyspieszono "wszystkie procedury, które mogliśmy przyspieszyć". Dziękował też Polakom za to, że otwierają swoje drzwi i swoje serca, aby pomoc sąsiadom, którzy są dzisiaj w wielkiej potrzebie. 

"Jestem w stałym kontakcie z premierem i prezydentem Ukrainy, by pomóc tym biednym ludziom uciekającym przed wojną, którzy szukają schronienia. Jest to wielka operacja, w którą zaangażowane są tysiące Polaków. Chcę podziękować Polakom za to, że otwierają swoje drzwi i serca, by pomóc naszym sąsiadom, którzy są w strasznej potrzebie"

- podkreślił. 

"Zapewniamy tę pomoc od strony logistycznej, operacyjnej, finansowej, humanitarnej pod każdym względem. To jest dziś najbardziej potrzebne"

- dodał. 

Morawiecki powiedział, że rozmawiał z przewodniczącym Rady Europejskiej " o wszystkich aspektach tej sprawy, o wszystkim, co wiąże się z koniecznością pomocy ludziom, którzy do nas przyjeżdżają".

"Rozmawialiśmy też o sankcjach. Te sankcje muszą być jak najdalej idące, by powstrzymać rosyjską machinę wojenną. To niezbędne, byśmy mogli mówić o powrocie do pokoju. Dlatego Polska zdecydowanie opowiada się za jak najdalej idącymi sankcjami. Rozmawiałem dziś o tym z premierem Australii"

- wskazał Prezes Rady Ministrów. 

Mateusz Morawiecki poinformował, że częścią pakietu sankcji na Rosję " ma być blokada na różnego rodzaju węglowodory z Rosji – ropę, gaz i węgiel". Zaapelował też do Komisji Europejskiej. 

"Ja raz jeszcze apeluję, by Komisja Europejska zdecydowała się na embargo na węgiel rosyjski. Polska natychmiast chce przestać importu węgla rosyjskiego i o tym rozmawiałem dziś z premierem Australii, by stamtąd transportować węgiel do Polski. 
Szanowni Państwo, razem z przewodniczącym RE ustaliliśmy, jak pomagać tym setkom tysięcy Ukraińców. Większość z nich deklaruje, że będzie chciała wrócić, jak tylko zapanuje pokój. Róbmy wszystko, by pokój zapanował na Ukrainie"

- powiedział premier. 

Szef RE o sankcjach: "Będzie to miało konsekwencje także dla nas, jednak jest to kwestia przekonań i zasad demokratycznych"

Szef Rady Europejskiej Charles Michel ocenił, że „stoimy wobec bardzo trudnej sytuacji, dlatego tak ważne jest, by być zjednoczonymi”.

„Jesteśmy zjednoczeni ze wszystkimi naszymi partnerami. Chcemy zbudować międzynarodową koalicję chroniącą prawo międzynarodowe. Wspólnie możemy działać bardzo szybko i decydować o potężnych sankcjach wobec Rosji. Będzie to miało także konsekwencje dla nas, jest to jednak kwestia przekonań, zasad demokratycznych i prawa międzynarodowego”

- podkreślił. 
Michel dodał, że powodem jego obecności w Rzeszowie jest „okazanie pełnej europejskiej solidarności z Polską i wszystkimi, którzy pracują, by zagwarantować gościnność dla uchodźców”.

„Komisja Europejska zmobilizowała 500 mln euro na pomoc humanitarną. Ważne jest dla mnie, by zobaczyć tę sytuację na miejscu na własne oczy. Chcę powiedzieć panu premierowi, że wiem, że pracujecie ciężko, by zorganizować  bezpieczne przejście dla Ukraińców ale także dla obywateli trzecich krajów z całego świata. Bardziej niż kiedykolwiek musimy być razem z Ukraińcami”

- podsumował. 

 

Źródło: TVP Info, niezalezna.pl

#Ukraina