Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Zaatakowali granicę, teraz wrócili do dawnego koczowiska. Imigrantów jest ok. 2 tysięcy [FILM]

Po dzisiejszym ataku na polską granicę imigranci z przejścia w miejscowości Bruzgi przenieśli się w rejon dawnego koczowiska. - W tej chwili przebywa tam ok. 2 tys. cudzoziemców - informuje Straż Graniczna.

Twitter/Straż Graniczna

Na granicy z Białorusią doszło dziś do siłowej próby jej przekroczenia. Jak pisaliśmy na naszych łamach, szturm imigrantów rozpoczął się już rano. Agresywny tłum wspierany przez służby reżimu Łukaszenki zaatakował polskie służby, te zaś odpowiedziały użyciem armatek wodnych.

Policja wymieniła narzędzia, jakimi posługiwały się osoby atakujące naszych funkcjonariuszy ze strony białoruskiej. Były to m.in. kamienie, kije, metalowe rury, granaty hukowe i łzawiące.

W wyniku tych wydarzeń rannych zostało łącznie 12 funkcjonariuszy polskich służb. Wcześniejsze doniesienia mówiły o 7 rannych funkcjonariuszach.

Tymczasem okazuje się, że po dzisiejszym ataku na polskie służby w okolicy przejścia granicznego Bruzgi, imigranci przeszli w rejon dawnego koczowiska. Jak informuje Straż Graniczna, w tej chwili przebywa tam ok. 2 tys. cudzoziemców.

 

 



Źródło: niezalezna.pl

Magdalena Żuraw