Jak komisje śledcze zdemaskowały głupotę polityków od ośmiu gwiazdek Czytaj więcej w GP!

Kamienie, kije, metalowe rury, granaty hukowe i łzawiące... Tym atakowano polskie służby [FILM]

- Takimi przedmiotami jak na załączonym filmie (kamienie, kije, metalowe rury, granaty hukowe i łzawiące) atakowani byli dzisiaj polscy policjanci i funkcjonariusze służb - poinformowała na Twitterze Policja. - Ataków dokonywały ze strony białoruskiej osoby inspirowane do tego przez służby reżimu i ich funkcjonariusze - dodała. Są ranni.

Twitter/MSWiA

Na granicy z Białorusią doszło dziś do siłowej próby jej przekroczenia. Jak pisaliśmy na naszych łamach, szturm imigrantów rozpoczął się już rano. Agresywny tłum wspierany przez służby reżimu Łukaszenki zaatakował polskie służby, te zaś odpowiedziały użyciem armatek wodnych.

Sytuację relacjonowała m.in. Straż Graniczna:

- Cudzoziemcy rzucają w stronę polskich służb kamieniami oraz przedmiotami, z których wydobywa się dym. Słychać huk, przez zaporę z drutu kolczastego agresywni cudzoziemcy przerzucili kłodę drewna

- podała.

Ministerstwo Obrony Narodowej dodało, że „migranci zostali wyposażeni przez białoruskie służby w granaty hukowe i obrzucili polskich żołnierzy i funkcjonariuszy”.

Do sprawy odniosła się Policja, która wymienia narzędzia, jakimi posługiwały się osoby atakujące naszych funkcjonariuszy ze strony białoruskiej. Były to m.in. kamienie, kije, metalowe rury, granaty hukowe i łzawiące.

Dołączono również film:

Wśród policjantów są ranni:

Atak został odparty:

 

 



Źródło: niezalezna.pl

Magdalena Żuraw