To parodia, ale też tragedia państwa. W imię czegoś tak głupiego i absurdalnego, co wyrabia Platforma, poświęca się w Polsce demokrację - komentował dziś w programie TVP Info "Minęła 20" redaktor naczelny "Gazety Polskiej" i "Gazety Polskiej Codziennie" Tomasz Sakiewicz, odnosząc się do materiału, na którym widać, jak dziennikarze składają podpisy poparcia dla kandydatury Koalicji Obywatelskiej w wyborach prezydenckich.
W środę portal tvp.info opublikował nagranie pokazujące zbieranie podpisów na listach poparcia pod kandydaturą Trzaskowskiego, mimo że jeszcze nie została ogłoszona data wyborów prezydenckich.
Tomasz Sakiewicz w TVP Info przyznał, że jednej sprawie się pomylił. - Twierdziłem kiedyś, że już ma (Platforma Obywatelska -red.) podpisy zebrane, później wpiszą jedynie daty i nazwisko kandydata. Na Małgorzatę Kidawę-Błońską mają na wszelki wypadek podpisy zebrane - mówił w programie „Minęła 20”.
- Mamy do czynienia z gangiem Olsena. Robią wielki skok, choć nie widzą, że kamery są włączone. Wynoszą worek pieniędzy, choć całe osiedle mówi, że to oni są winni. To parodia, ale też tragedia państwa. W imię czegoś tak głupiego i absurdalnego, co wyrabia Platforma, poświęca się w Polsce demokrację
- tłumaczył Sakiewicz.
Uznał, że dziś nie mamy już do czynienia z opozycją totalną.
Dziś totalna opozycja stała się opozycją antydemokratyczną. Dziś negują demokrację. Dlaczego? Wynik dla nich jest fatalny. Po tym wszystkim będzie jeszcze gorzej
- tłumaczył naczelny „GP” i „GPC”.
Pogratulował też współautorowi materiału, redaktorowi naczelnemu portalu tvp.info Samuelowi Pereirze. - To jego wspaniała akcja dziennikarska, dobre dziennikarstwo śledcze. Pamiętam, jak jeszcze w GPC-u nagrał sprawę sędziego Milewskiego. To drugi tej rangi jego sukces dziennikarski, pokazujący, czym jest życie polityczne. Niegdyś obnażył polskie sądownictwo, dziś Platformę Obywatelską - wskazał Sakiewicz.