PODMIANA - Przestają wierzyć w Trzaskowskiego » CZYTAJ TERAZ »

Rzecznik ministerstwa zdrowia: "Rządowe obostrzenia przynoszą rezultaty"

Cały czas obserwujemy skuteczność wprowadzonych obostrzeń. Sytuacja jest dynamiczna, epidemia wkracza na nowe etapy rozwoju, ale w Polsce dobowy przyrost zakażonych utrzymuje się na poziomie trzycyfrowym – mówi rzecznik ministerstwa zdrowia Wojciech Andrusiewicz w rozmowie z Anną Nartowską w weekendowym wydaniu "Gazety Polskiej Codziennie.

zdjęcie ilustracyjne,
zdjęcie ilustracyjne,
/ cottonbro

Z jakiej grupy osób pochodzi obecnie najwięcej zakażonych?

Jest duża grupa osób, która trafia na hospitalizację lub leczenie w izolacji domowej prosto z kwarantanny. Ale mamy też przypadki zakażeń zupełnie nowych. Niestety dużo jest też zakażeń szpitalnych. Często pacjent nie informuje, że może być osobą zakażoną lub miał z taką osobą kontakt, i zakaża najpierw personel medyczny, a następnie innych pacjentów.

Europa zmaga się z deficytem środków ochrony osobistej. Jakie są najpilniejsze potrzeby polskich szpitali?

Zarówno w Polsce, jak i całej Europie najpilniej potrzebne są zdecydowanie środki ochrony osobistej – maseczki, gogle, kombinezony. Na bieżąco uzupełniamy ten towar i kierujemy zapasy do szpitali. Tylko w tym tygodniu zostało przekazanych 5,2 mln maseczek i kilkaset tysięcy sztuk innego sprzętu. Realizujemy kolejne milionowe zamówienia.

W zeszłym tygodniu został uruchomiony most powietrzny z Chinami. W Warszawie wylądował pierwszy transport wyposażenia medycznego z tego kraju. Z których państw jest on jeszcze pozyskiwany?

Monitorujemy sytuację na wszystkich rynkach i sprowadzamy najlepszy sprzęt, spełniający surowe normy, z miejsc, w których jest on dostępny. W ostatnim czasie najczęstszym źródłem są rzeczywiście Chiny. Sprowadzamy też testy m.in. z Turcji i Wielkiej Brytanii. 

Po jakim czasie będziemy mogli ocenić, czy kwarantanna przynosi oczekiwany rezultat?

Cały czas obserwujemy skuteczność wprowadzonych przez rząd obostrzeń. Sytuacja jest dynamiczna, epidemia wkracza na nowe etapy rozwoju, ale zwróćmy uwagę na to, że w innych państwach, takich jak Hiszpania, Niemcy, Wielka Brytania czy Francja, mówimy o czterocyfrowych przyrostach liczby zakażonych w ciągu doby. W Polsce ciągle utrzymuje się on na poziomie trzycyfrowym, a to znaczy, że te obostrzenia i kwarantanna przynoszą rezultaty. To, jak będzie to wyglądało w dłuższej perspektywie i czy dojdzie do wypłaszczenia krzywej zakażeń, okaże się w najbliższych tygodniach.

Cały wywiad w weekendowym wydaniu "Gazety Polskiej Codziennie".


W weekendowym wydaniu "Gazety Polskiej Codziennie" doszło do pomyłki. Wywiad z rzecznikiem Ministerstwa Zdrowia Wojciechem Andrusiewiczem został podpisany jako rozmowa z wiceministrem Cyfryzacji Adamem Andruszkiewiczem. 

 

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie, niezalezna.pl,

#koronawirus

Anna Nartowska