film
Wykorzystują sławę do walki politycznej. Gdzie byli ci celebryci, jak polskie dzieci żyły w skrajnej biedzie?
- Niektórzy celebryci, artyści używają swojej pozycji do bezwzględnej, nie do końca szczerej, jak mi się wydaje, walki politycznej - powiedział minister kultury Piotr Gliński. - Używają emocji w celu uzyskania pewnego oddźwięku politycznego, że to zła władza coś robi. Władza jest odpowiedzialna za bezpieczeństwo Polaków. Władza musi to bezpieczeństwo zapewnić nie tylko Polakom, ale i całej Europie, bo to jest zewnętrzna granica Unii Europejskiej - podkreślił.
Prezydent Poznania zakazał Marszu Onanistów! Miało być 400 tys. ludzi z trzepaczkami. „Naszość” w Lesznie
Przemarsz 400 tys. onanistów przez Poznań, rozbicie na rondzie Kaponiera miasteczka namiotowego, w którym będą odbywać się pokazy Kina Onanistycznego Niepokoju oraz warsztaty onanistyczne, przekazanie onanistom kluczy do bram miasta, apel o powołanie Parlamentarnej Grupy Onanistów – taki program zgromadzenia zgłosiła w oficjalnym piśmie w urzędzie miejskim w Poznaniu Akcja Alternatywna Naszość. Marsz odbyć miał się w tym samym dniu, co Marsz Równości. Niestety, prezydent Poznania okazał się onanofobem i zabronił zorganizowania marszu. Ta opowieść wzbudza chyba największe salwy śmiechu podczas pokazów filmu „Naszość – tylko dla nienormalnych”. W środę o 17.00 pokaz filmu Leszczyńskiej Galerii Książki i spotkanie z Piotrem Lisiewiczem. Wstęp wolny.