MON
Jach dla Niezalezna.pl: zatrzymani żołnierze mieli czekać, aż bandyci ich zamordują? Kuriozum!
To skandal i ewenement na skalę światową, że można było aresztować żołnierzy pełniących służbę i ryzykujących zdrowiem i życiem na granicy. Równie skandaliczne jest to, że tym żołnierzom nie zapewniono żadnej opieki prawnej, że pozostawiono ich samym sobie. Takie rzeczy zdarzały się, ale za czasów komuny i Jaruzelskiego. Potwierdziło się, że rząd ma gdzieś żołnierzy, którzy spełniają jeden z najważniejszych konstytucyjnych obowiązków, broniąc ojczyzny – mówi w rozmowie z portalem Niezależna.pl Michał Jach, były szef Sejmowej Komisji Obrony Narodowej (SKON).
Tragiczna seria wypadków w armii. „Media przychylne władzy niemal całkowicie omijają ten temat”
Śmierć 43-letniego kaprala z hiszpańskiej armii podczas manewrów prowadzonych na poligonie w Bemowie Piskim, o której poinformowano w poniedziałek, jest szóstym tego typu przypadkiem w ciągu ostatnich tygodni. W związku z tym mnożą się pytania o przestrzeganie procedur podczas ćwiczeń, bezpieczeństwo uczestniczących w nich żołnierzy oraz działania, które powinno podjąć Ministerstwo Obrony Narodowej. – To niepokojące, że po raz kolejny w ostatnim czasie dochodzi do śmierci żołnierza podczas zadań realizowanych na poligonie. Może być jakieś rozprężenie w armii, skoro dochodzi do tak tragicznych zdarzeń – uważa Bartosz Kownacki, poseł Prawa i Sprawiedliwości, były wiceszef MON.
Jak zapewnić Polsce bezpieczeństwo? Żurawski vel Grajewski: konieczny jest powrót poboru do wojska
Prezydenci Estonii i Łotwy Alar Karis oraz Edgars Rinkēvičs w rozmowie z brytyjskim "Financial Times" (FT) mówili o konieczności zwiększeniu wydatków na obronność do 3 proc. PKB oraz przywrócenia przez Zachód poboru. - To jest bardzo pozytywny z naszego punktu widzenia obraz, że z Polską zsolidaryzowały się państwa bałtyckie. W istocie to, co oświadczyli prezydenci Łotwy i Estonii, jest poparciem postulatów polskiego prezydenta w zakresie wydatków na zbrojenia. Niestety Polska nie jest w tym samym nurcie co kraje bałtyckie i Europy Północnej, jeśli chodzi o przywrócenie obowiązkowej służby wojskowej. Wszystkie siły polityczne w Polsce obawiają się tego niezbędnego kroku, jakim jest pobór do wojska – mówi prof. Przemysław Żurawski vel Grajewski.