Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »
Z OSTATNIEJ CHWILI
Obywatel Ukrainy Serhij S. skazany na 8 lat więzienia za przygotowywanie w Polsce dywersji na zlecenie rosyjskich służb • • •

Ekipa Tuska chce zapomnieć o haniebnym "planie obrony". Jach dla Niezalezna.pl: kręcą kolejny cyrk

"Polacy mieli prawo o tym wiedzieć. Nie ma tu wątpliwości - było to postępowanie haniebne. Fakt, polskie Siły Zbrojne w tym czasie były faktycznie tak słabe, że nie byłyby w stanie obronić wschodniej flanki przed rosyjską agresją, ale my już wtedy byliśmy w NATO..." - mówi w rozmowie z portalem Niezalezna.pl Michał Jach. Były szef sejmowej komisji obrony narodowej odniósł się tymi słowami do akcji bodnarowców wszczętej wobec Mariusza Błaszczaka.

Zemsta polityczna na Mariuszu Błaszczaku
Zemsta polityczna na Mariuszu Błaszczaku
Fot. Tomasz Jędrzejowski - Gazeta Polska

Prokurator Generalny Adam Bodnar poinformował dziś, że skierował do Sejmu wniosek o uchylenie immunitetu Mariusza Błaszczaka - byłego szefa MON, a obecnie szefa klubu Prawa i Sprawiedliwości. Sprawa dotyczy decyzji byłego ministra dotyczącego odtajnienia planu strategicznego "Warta" z 2011 r., który zakładał wycofanie się polskich jednostek za Wisłę w przypadku regularnej agresji ze strony Rosji. 

Zobacz: Zemsta Koalicji 13 Grudnia na Błaszczaku. Ujawnił, jak rząd Tuska nie chciał bronić wschodniej Polski

W skrócie - zakładał on oddanie wschodniej części kraju (a w tym i obywateli) praktycznie bez żadnej próby jej obrony. 

Jach: kolejna akcja pt. "igrzyska"

Sprawę skomentował dla portalu Niezalezna.pl Michał Jach, były przewodniczący sejmowej komisji obrony narodowej.

Jest to kolejna akcja koalicji 13 grudnia w zakresie, jak to kiedyś mówiono: gdy nie ma chleba, wzrasta popyt na igrzyska. Nie udaje im się kompletnie nic, więc wyciągają kolejne "badziewie", bo inaczej tego nazwać nie można. Dokument jest jawny, przedstawia sytuację skandaliczną - i to sprzed kilkunastu lat.

– ocenia już na początku rozmowy.

Polityk PiS kontynuuje: "ten dokument pokazał wprost, jak ten rząd "dbał" o bezpieczeństwo Polski. I teraz próbują nakręcić kolejny cyrk. Jestem przekonany, że nic im z tego nie wyjdzie".

Ta decyzja ministra Mariusza Błaszczaka w żaden sposób nie naruszała bezpieczeństwa naszej ojczyzny. Pokazała sytuację nieaktualną, z którą od kilkunastu lat nie mamy do czynienia. Jest to kolejny niewypał po komisjach śledczych, pseudo-aferach, z których nic nie wynika. Jest to działanie naciągane, bo chodzi o gonienie króliczka, a nie o jego złapanie.

– dodał, wskazując, że "gdyby rozpoczęła się tu faktycznie rzeczowa, nawet nie ekspercka dyskusja, to nawet widzowie TVN-u dowiedzieliby się, jak haniebnie działała ta koalicja".

Sprawdź: "Reseciarze" mszczą się na Błaszczaku. Ociepa dla Niezalezna.pl: teraz ściga się za mówienie prawdy!

Nasz rozmówca przypomniał też wydarzenia z 2016 roku, kiedy w Polsce złożył wizytę Donald Trump. Mówił wówczas, że po to jest NATO, aby ani jeden cal nie dostał się w ręce Rosji. "Oni oddali prawie połowę kraju" - podkreśla Jach.

Polacy mieli prawo o tym wiedzieć. Nie ma tu wątpliwości - było to postępowanie haniebne. Fakt, polskie Siły Zbrojne w tym czasie były faktycznie tak słabe, że nie byłyby w stanie obronić wschodniej flanki przed rosyjską agresją, ale my już wtedy byliśmy w NATO... Artykuł 5 traktatu waszyngtońskiego, stanowiącego Sojusz Północnoatlantycki mówi, że nawet każda agresja na jednego z członków NATO, jest agresją na cały Sojusz. Oni nawet nie brali pod uwagę tego, że Sojusz działa tutaj wprost: jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. Atak na Polskę - niewątpliwie - stworzyłby precedens i NATO musiałoby podjąć działanie. Oni jednak stwierdzili, że lepiej oddać taką część kraju bez walki. A jeszcze bardziej niebezpieczne jest to, że ci ludzie znowu rządzą krajem...

– podsumował b. szef sejmowej komisji obrony narodowej.

 



Źródło: niezalezna.pl

#MON #Polska #bezpieczeństwo #Donald Tusk #Mariusz Błaszczak

Anna Zyzek