Dagmara Pawełczyk-Woicka
Popłoch w sądach po porażce Trzaskowskiego! "Mieli już rozpisane, kto w czyje miejsce wejdzie"
Przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa Dagmara Pawełczyk-Woicka ujawniła, że sędziowie mieli już obiecane stanowiska w sądach, które mieli zająć po wyborach prezydenckich, gdyby wygrał je Rafał Trzaskowski. Tak się jednak nie stało... - Ktoś obiecał te stanowiska sędziowskie. Mieli już rozpisane kto w czyje miejsce wejdzie - powiedziała przewodnicząca KRS.
"To tak, jakby pan prezydent cofnął podpis pod ustawą”. Szefowa KRS o słowach Tuska na temat kontrasygnaty
- Gdyby dokonywać takich wykładni, pan prezydent mógłby po prostu sobie uchylić niektóre postanowienia, nawet podjęte przez poprzedników na podstawie tego, że są one dokonane z rażącym naruszeniem prawa. Oczywiście, nie może tego zrobić, tak samo jak pan premier nie może cofnąć swojej kontrasygnaty udzielonej postanowieniu prezydenta - powiedziała Dagmara Pawełczyk-Woicka, przewodnicząca KRS, odnosząc się do słów Donalda Tuska na temat tego, iż podjął decyzję o uchyleniu kontrasygnaty postanowienia prezydenta ws. sędziego Krzysztofa Wesołowskiego".
Galimatias z nominacjami na stanowisko asesorów sędziowskich. Zawiniła Kancelaria Premiera?
Do kuriozalnej "wymiany uprzejmości" doszło między Kancelarią Prezydenta RP a Krajową Szkołą Sądownictwa i Prokuratury w Krakowie. Rzecz dotyczy wręczenia prezydenckich nominacji na stanowiska asesorów sądowych w sądach rejonowych. Zamieszanie rykoszetem uderzyło w 185 przyszłych sędziów, którzy w tym roku zdali ostatnie egzaminy zawodowe i oczekiwali na otwarcie drogi do upragnionego stanowiska. Choć wydawać by się mogło, że dla 185 przyszłych arbitrów to zwieńczenie ich ciężkiej drogi ku wymarzonemu zawodowi, urzędnicze formalności sprawiły, że chwile tuż przed nominacją niekoniecznie będą wspominać przyjemnie.