- Otrzymałam wezwanie do składania wyjaśnień od Rzecznika Dyscyplinarnego Ministerstwa Sprawiedliwości. Wyjaśnień składać nie zamierzam. To, co dostałam to manifest ideologiczno-polityczny - napisała na portalu X Dagmara Pawełczyk-Woicka, przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa.
Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało w lipcu br., że Adam Bodnar powołał specjalnego rzecznika dyscyplinarnego "do spraw" sędziów Krajowej Rady Sądownictwa. Został nim sędzia z Wrocławia Cezariusz Boćkowski. Jego działania mają dotyczyć pracy KRS po 2018 roku.
Boćkowski prowadzić ma obecnie sprawy 18 sędziów, w tym m.in. Dagmary Pawełczyk-Woickiej, przewodniczącej Krajowej Rady Sądownictwa.
Szefowa KRS poinformowała dziś na portalu X, że otrzymała wezwanie do składania wyjaśnień od wspomnianego rzecznika. Zadeklarowała jednocześnie, że nie zmierza składać wyjaśnień.
"To, co dostałam to manifest ideologiczno-polityczny. Jest jasne, że Iustitia nie zamierza poprzestać na członkach KRS, osobach które podpisały listy poparcia. Idą dalej, postanowili obrazić ponad 2000 sędziów"
"Podpisy złożyli nieznani szerzej członkowie zarządu Iustitia. Mamy być ścigani za zasiadanie w konstytucyjnym organie. Że oni wstydu nie mają!"
Szefowa KRS do swojego wpisu dołączyła fragmenty zarządzenia MS o powołaniu Rzecznika.
Otrzymałam wezwanie do składania wyjaśnień od Rzecznika Dyscyplinarnego @MS_GOV_PL . Wyjaśnień składać nie zamierzam. To, co dostałam to manifest ideologiczno-polityczny. Jest jasne, że #Iustitia nie zamierza poprzestać na członkach @KRS_RP , osobach które podpisały listy… pic.twitter.com/pUH8ksemPP
— Dagmara Pawełczyk-Woicka (@DPawelczykW) September 3, 2024