Wolność dana nam jest jak resztki dla psa, czyli przypadek ośmiu gwiazdek Czytaj więcej w GP!

Szefowa KRS zabrała głos w sprawie posła Mateckiego. „Jedno mogę powiedzieć”

Jedno mogę powiedzieć. Gdy w połowie ub. roku rozwalano szafy pancerne w KRS, pierwszym posłem, który podjął interwencję poselską był poseł Dariusz Matecki. Ten poseł dobrze wywiązywał się z obowiązków posła opozycji czyli z patrzenia władzy na ręce - napisała dzisiaj rano w mediach społecznościowych Dagmara Pawełczyk-Woicka, przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa.

Dagmara Pawełczyk-Woicka
Dagmara Pawełczyk-Woicka
am - niezalezna.pl

W sobotę "dyżurna sędzia" Joanna Włoch z Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa zdecydował o tymczasowym aresztowaniu na dwa miesiące posła Dariusza Mateckiego. Polityk został z budynku sądu przewieziony do Aresztu Śledczego Warszawa-Służewiec.

Obserwuj nas w Google News. Kliknij w link i zaznacz gwiazdkę

"Będziemy tę decyzję zaskarżać. Nie zgadamy się z nią. Uważamy, że jest to jednak jakiś sukces. Prokurator chciał trzy miesiące aresztowania. Według sądu, taki środek, na tym etapie postępowania, konieczny nie jest. Dariusz Matecki jest na ten moment jedynym aresztowanym w tej sprawie" - mówił wczoraj obrońca posła, mec. Kacper Stukan.

W piątek poseł Dariusz Matecki - w drodze do prokuratury - został w pokazowy sposób zatrzymany przez ABW. Politykowi przedstawiono sześć zarzutów. Bodnarowska prokuratura złożyła wniosek o tymczasowe aresztowanie polityka.

Szefowa KRS: Matecki był pierwszym posłem

Głos w sprawie aresztowanego posła zabrała dzisiaj przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa, Dagmara Pawełczyk-Woicka. 

Jedno mogę powiedzieć. Gdy w połowie ub. roku rozwalano szafy pancerne w KRS, pierwszym posłem, który podjął interwencję poselską był poseł Dariusz Matecki. Ten poseł dobrze wywiązywał się z obowiązków posła opozycji czyli z patrzenia władzy na ręce

- napisała w serwisie X Pawełczyk-Woicka.

Policja i prokurator Piotr Myszkowiec weszli na początku lipca 2024 r. bez zapowiedzi do siedziby Krajowej Rady Sądownictwa i żądali wydania dokumentacji rzeczników dyscyplinarnych pod ich nieobecność. Z korytarza usunięto dziennikarzy i rozpoczęto niszczenie szaf pancernych. Działania miały związek ze złożonymi przez "rzeczników ad hoc"  Włodzimierza Brazewicza i Grzegorza Kasickiego zawiadomienia o popełnienie przestępstw.

 

 



Źródło: niezalezna.pl

#Dariusz Matecki #Dagmara Pawełczyk-Woicka

dm