Po południu słonecznie, ale nie wszędzie. Na wschodzie możliwe burze
Po południu w większości kraju będzie pogodnie, jedynie na północnym wschodzie, wschodzie i południu niebo przesłonią chmury kłębiaste, z których może spaść przelotny deszcz - wynika z informacji przekazanych przez synoptyk IMGW-PIB Annę Woźniak. Na północnym wschodzie i wschodzie możliwe burze.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej prognozuje, że burze, które wystąpią we wtorek na północnym wschodzie i wschodzie kraju będą niezbyt silne. Podczas burz punktowo wystąpią opady deszczu do 10 mm, a porywy wiatru osiągną prędkość do 60 km/h.
Temperatura maksymalna przeważnie od 25 do 27 st. C. Chłodniej jedynie nad morzem, tam ok. 19 st. C oraz w rejonach podgórskich - od 21 do 24 st. C. Wiatr ogólnie słaby, miejscami umiarkowany, północny i północno-zachodni.
W nocy tylko początkowo - na północnym wschodzie i południu kraju - pojawią się zanikające przelotne opady deszczu i tam początkowo będzie też zachmurzenie duże. Na pozostałym obszarze kraju zachmurzenie będzie natomiast małe i umiarkowane, bez dodatkowych zjawisk.
Tylko na wybrzeżu mogą się zdarzyć mgły ograniczające widzialność do 500 m. Temperatura minimalna nadchodzącej nocy wyniesie od 9 st. C na północy, w rejonie pojezierzy, a na pozostałym obszarze kraju od 11 do 14 st. C. Tylko punktowo w rejonach podgórskich Karpat temperatura może spaść do ok. 5 st. C. Wiatr będzie wciąż słaby z kierunków północnych, miejscami zmienny.
Źródło: niezalezna.pl, PAP
