Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!
Z OSTATNIEJ CHWILI
Prezydent Andrzej Duda podpisał budżet na 2025 r. oraz przesłał część przepisów do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli następczej • • •

Jeździł na gazie... z domowej butli!

Lubelscy policjanci niejedno już w życiu widzieli, jednak to, co ujrzeli na jednej z ulic Świdnika przerosło ich wszelkie wyobrażenia. Z zaparkowanego samochodu zaczął ulatniać się gaz. Jak się okazało, po otworzeniu bagażnika samochodu, w środku znajdowała się domowa butla gazowa, która była podłączona do gazowej instalacji samochodowej.

Jeden z przechodniów idący ul. Niepodległości w Świdniku wyczuł charakterystyczną woń gazu. Od razu zadzwonił na numer alarmowy. Na miejsce zostały natychmiast skierowane wszystkie służby. 
 
Okazało się, że z zaparkowanego pojazdu marki BMW ulatnia się gaz. Po otworzeniu bagażnika samochodu znaleziono domową butlę gazową, która była podłączona do gazowej instalacji samochodowej. W wyniku rozszczelnienia zaczął ulatniać się gaz, którego stężenie wg pracownika pogotowia gazowego mogło doprowadzić do wybuchu i stworzyć zagrożenie życia i zdrowia osób mieszkających w pobliżu.

- Butla z gazem została zabezpieczona, a zagrożenie zniwelowane. Teraz policjanci będą dokładnie wyjaśniać, jak doszło do tej sytuacji.  Osoba odpowiedzialna za samowolną ingerencję w instalację LPG będzie odpowiadać za narażenie osób na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 3 – informuje policja.

 



Źródło: niezalezna.pl, lubelska.policja.gov.pl

#Świdnik #samochód #policja #gaz

redakcja