17 grudnia w Cinema City Sadyba odbyła się uroczysta premiera nowego filmu Ryszarda Zatorskiego „Pech to nie grzech”. Na czerwonym dywanie, obok reżysera, pojawiły się gwiazdy produkcji: Mikołaj Roznerski, Maria Dębska, Barbara Kurdej-Szatan, Krzysztof Czeczot, Krystyna Tkacz, Anna Prus, Jakub Kamieński, Anna Dereszowska i Julia Kustow. Premierę świętował także producent filmu Kazimierz Rozwałka. Wśród gości specjalnych imprezy znaleźli się m.in.: Maria Niklińska, Liliana Głąbczyńska-Komorowska, Agata Załęcka czy Sarsa. Uroczystą premierę poprowadziła Kinga Burzyńska.
Pierwszego dnia nadchodzących świąt Bożego Narodzenia do kin wejdzie film, który z pewnością rozjaśni i ociepli klimat! Aktorzy opowiedzieli dlaczego warto wybrać się na nową komedię w reżyserii mistrza gatunku Ryszarda Zatorskiego
To świetna komedia romantyczna pełna uroku, miłości i dobrego humoru
– zachęca Mikołaj Roznerski.
Przyznam się, że w ogóle jestem fanem komedii romantycznych, bo zawsze marzyłem, żeby w życiu było tak jak w komedii romantycznej, że docierali się, docierali, a potem żyli długo i szczęśliwie. Niestety w życiu tak nie jest i w życiu trzeba się w miłości jeszcze długo, długo napracować
— śmieje się Michał Koterski.
Dlaczego jeszcze warto wybrać się na ten film do kin? — Bo będzie grudzień, bo będzie zimno, bo będzie plucha, bo będzie koniec roku, a ten film jest ciepły, uśmiechnięty, z fajną historią, z dobrym plotem sytuacji i… myślę, że fajnie grany
— mówi Krzysztof Czeczot.
Film „Pech to nie grzech” to ciepła, zabawna, nieoczywista, kolorowa komedia
— podkreśla Maria Dębska.
Opis fabuły:
Odnosząca sukcesy bizneswoman – Natalia (Maria Dębska) nie ma szczęścia w miłości i z powodu pecha nie lubi poddawać się romantycznym uniesieniom. Wszystko zmienia się, gdy pewnego dnia staje się świadkiem zawarcia niezwykłego zakładu. Jej najlepszy przyjaciel i partner w interesach – Piotr (Mikołaj Roznerski) oraz jego piękna narzeczona – Weronika (Barbara Kurdej-Szatan) zakładają się o to, że Natalia przez trzy miesiące z nikim się nie zwiąże i w nikim się nie zakocha. Chcąc odegrać się na znajomych, bohaterka daje się wciągać w romantyczną intrygę. W konsekwencji ląduje w ramionach amanta z branży komputerowej – Adama (Krzysztof Czeczot). Ich romans, choć początkowo udawany, nieoczekiwanie przeradza się w coś więcej. Tymczasem odliczający dni do własnego ślubu Piotr zaczyna rozumieć, że być może z Natalią wiązało go coś więcej niż przyjaźń i wspólny biznes…
ZWIASTUN: