10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Skąd wziął się koronawirus? Chińscy uczeni mają swoją teorię

Chińscy naukowcy uważają, że śmiertelny koronawirus mógł rozpocząć się w ośrodku badawczym zaledwie 300 metrów od targu rybnego w Wuhan.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
pixabay.com

Nowy artykuł naukowy Uniwersytetu Technologii Południowochińskiej zawiera informację, że Centrum Kontroli Chorób Wuhan (WHCDC) mogło spowodować zarażenie w prowincji Hubei.

„Możliwe pochodzenie koronawirusa 2019-nCoV” - to tytuł artykułu napisanego przez uczonych Botao Xiao i Lei Xiao. Twierdzą oni, że WHCDC trzymało zwierzęta chore na choroby w laboratoriach, w tym 605 nietoperzy. Wspomina także, że nietoperze - powiązane z koronawirusem - raz zaatakowały badacza i „krew nietoperza spłynęła na jego skórę”.


Liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa w Chinach wzrosła do 1665 - poinformowała dziś chińska Narodowa Komisja Zdrowia. W ostatnich 24 godzinach bilans ten zwiększył się o 142 osoby. Komisja podała, że 139 nowych przypadków śmiertelnych miało miejsce w centralnej prowincji Hubei, gdzie przed Nowym Rokiem wybuchła epidemia koronawirusa.

Odnotowano 2009 nowych przypadków zakażenia, z czego 1843 w Hubei. Tym samym liczba osób zainfekowanych w Chinach wzrosła do 68 500, z czego 56 249 odnotowano w Hubei.

Epidemia rozprzestrzeniła się na ok. 30 krajów na całym świecie, w tym na kilka europejskich, m.in. Niemcy, Francję, Włochy, Finlandię i USA. Poza Chinami kontynentalnymi odnotowano dotąd trzy zgony – w Japonii, na Filipinach i w Hongkongu.

Koronawirus z Wuhanu, stolicy prowincji Hubei, może wywoływać groźne dla życia zapalenie płuc. 

 



Źródło: Daily Mail, niezalezna.pl, PAP

#koronawirus

redakcja